Dzisiaj, z racji Swięta Ofiarowania Pańskiego i z okazji dnia życia konsekrowanego podejmujemy w naszym KRP ten temat: życie konsekrowane. Będziemy mówić o jego zasadach, celu i racjach oraz różnych formach, w jakich ono się ujawnia w Kościele – dając świadectwo Bożego życia w świecie.
Te różne formy życia są przejawem bogactwa życia Kościoła i świadczą o mocy chrześcijańskiego powołania, które prowadzi do kształtowania życia nie według schematów tego świata, lecz według tego, co już jest zaczynem Królestwa Bożego.
Zachęcam do udziału w tej audycji i do wypowiedzi na blogu. Szczególnie zachęcam osoby życia konsekrowanego oraz także tych wszystkich, którzy z racji pokrewieństwa, pracy i innych powodów mają bliskie kontakty z takimi osobami. Byłoby dobrze, gdyby dzięki tej audycji i tym rozmowom okazywało się bardziej jasno, co jest charyzmatem tych osób i jakie przesłanie niosą one dla dzisiejszego społeczeństwa.
Naturalnie jak zazwyczaj będzie możliwe połączenie telefoniczne i elektroniczne. Pan Redaktor poda na początku audycji wszystkie dane adresowe.
Dźwiękowy zapis audycji: http://archiwum.radiopodlasie.pl/?p=3121
Komentarze
8 odpowiedzi na „Mój temat w KRP – życie konsekrowane (100202)”
Czy powinno sie mowic: wstepuje do zakonu czy do klasztoru? Pozdrawiam matka sluzebniczki
Takim dobrym przewodnikiem okazał się kiedyś ksiądz marianin dla mojego syna. Spowiedź u tego księdza spowodowała, że wstąpił do zakonu.
Usłyszałem dziś wypowiedź jednej z karmelitanek, że po studiach „wybrała służbę Bogu i bliźniemu i wstapiła do Karmelu”.
Troche mnie takie wypowiedzi denerwują, bo sugerują że przed konsekracją ( bez niej ) takiej słuzby nie ma.
Sprowokowana tym tematem zaczęłam myśleć o moim śp.wuju księdzu, który był też moim chrzestnym. Inni księża mówili o nim, że był zawsze zadowolony, że jest kapłanem, pełen radości, że to było widać na wspólnych spotkaniach, na które zawsze chętnie przybywał. Jeden, pochodził z tych samych stron i wspominał jak widywał go jeszcze jako kleryka kroczącego z ogromną determinacją i wytrwałością codziennie w każdą pogodę wiele kilometrów, by uczestniczyć we mszy św. Ja też go takiego radosnego pamiętam i być może to on miał na mnie wpływ we wcześniejszych latach, że dobrze jest żyć dla Boga.
Nie myślałam w ten sposób ponieważ odkąd jestem na drodze nasze relacje osłabły z powodu jego poglądów. Był, tak jak jego koledzy przeciwny DN, a razem z nim moja mama(najmłodsza kochana siostra) i ojciec również. Żałuję, że tak potoczyło się nasze życie i wyrzucam sobie, że może zbyt łatwo się poddałam, może mogłam więcej walczyć, tłumaczyć, rozmawiać, dać im to co dostałam na Drodze. Nie wiem…
Dzisiaj dziękuję Bogu za życie mojego wuja i za jego świadectwo.
# 4 Aniu
Skoro twój wuj wiedział, ze „dobrze jest żyć dla Boga” to on nic więcej nie potrzebował, ale być może ty coś straciłaś.
mam pytanie: kto jest osoba kosekrowana? zakonnicy, zakonnice a czy diakoni i kaplani tez? czy jeszcze ktos jest osoba konsekrowana? i w ktorym momencie taka osoba zaczyna byc osoba konsekrowana?
#6 19asia84,
w audycji powiedziano, że właściwie każdy chrześcijanin jest konsekrowany, czyli poświęcony, ofiarowany Panu Bogu. Szczególnymi konsekrowanymi są osoby, które dostrzegają, że „dobro drugiego jest dobre dla mnie” i postanawiają realizować ten program „aż do zatracenia siebie w drugim”.
Postanowienie realizacji tego programu wyraża się przez znaki – sakramenty czy sakramentalia.
„Adhortacja apostolska „Życie konsekrowane” rozróżnia pięć form życia radami ewangelicznymi: instytuty zakonne oddane całkowicie kontemplacji, instytuty zakonne oddane dziełom apostolskim – tzw. czynne, instytuty świeckie, stowarzyszenia życia apostolskiego oraz stan dziewic, pustelników i wdów poświęconych Bogu. Te formy życia podejmowane są zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety” – to cytat za
http://kosciol.wiara.pl/index.php?grupa=6&art=1044101086&dzi=1047752647
Tam też więcej o życiu konsekrowanym.
Pozdrawiam 🙂
#6, 19asia84
dopowiedzenie…
Osoby konsekrowane żyjące we wspólnotach składają śluby: czystości, posłuszeństwa (Bogu, który działa przez przełożonych) i ubóstwa – na ręce przełożonych swojej wspólnoty.
Ale już np. dziewica konsekrowana (której życie zewnętrzne się nie zmienia) składa śluby czystości i posłuszeństwa na ręce biskupa diecezji.
Pozdrawiam 🙂