Kończy się okres Wielkanocny, czyli obchód świąt Paschalnych. Rozpoczęte w Triduum Paschalnym tajemnicy Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pańskiego uzyskują swoje dopełnienie we Wniebowstąpieniu Jezusa Chrystusa i Zesłaniu Ducha Świętego. To Duch Święty jest tym, który prowadzi na ziemi dzieło dokonane przez Boga w Jezusie Chrystusie.

Duch Święty, posłany od Ojca przez Jezusa Chrystusa, wprowadza tych, którzy uwierzyli w Jezusa Chrystusa, w głębię zbawczego wydarzenia. Jezus był świadom tego, że Jego dzieło, będzie dojrzewało po Jego odejściu z tego świata. Dalszy bieg realizacji tajemnicy zbawienia człowieka, to głównie działanie Ducha Świętego. Sam o tym wprost mówił, że trzeba, aby On odszedł, i przyszedł Duch, który wszystkiego nauczy i o wszystkim będzie przypominał, by uczniowie trwali w nauce i w dziele dokonanym przez Niego (zob. J 16,7; 14,26 itp).

Duch Jezusa Chrystusa, Duch Święty prowadzi więc dzieło odnowy człowieka i sprawia jedność w wierzących w Jezusa tak, by stawali się dziećmi jednego Boga – Boga Ojca. W tym dniu więc śpiewamy:

 

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię

Błogosław, duszo moja, Pana,
o Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki.
Jak liczne są dzieła Twoje,
Panie, ziemia jest pełna Twych stworzeń.

Gdy odbierasz im oddech, marnieją
i w proch się obracają.
Stwarzasz je napełniając swym duchem
i odnawiasz oblicze ziemi.

Niech chwała Pana trwa na wieki,
niech Pan się raduje z dzieł swoich.
Niech miła Mu będzie pieśń moja,
będę radował się w Panu  (Ps 104,1.24.29-31.34).

 

Słowa tego Psalmu nabrały w ostatnich latach historii naszego narodu szczególnego znaczenia. Stało się to wtedy, kiedy Papież Jan Paweł II w 1979 roku na Placu Zwycięstwa w Warszawie wypowiadał swoją znamienną modlitwę i swoje wołanie nad naszą ziemią i nad dziejami naszego narodu. Nawiązywał On wówczas do słów tego Psalmu.

 

1. Od początku Duch Boga unosił się nad wodami

 

Tę prostą, ale jakże wymowną prawdę, wprowadzają do naszej świadomości pierwsze słowa Pisma Świętego, a więc Bożego objawienia. Nad bezmiarem wód i nad ciemnością unosił się Duch Boży. Trudno nam powiedzieć, na ile świadomości ludzkich autorów tego Bożego objawienia, była świadomość tego, że kiedyś ten Duch Boży zostanie nam objawiony jako Osoba – dar Ojca i Syna. W pojmowaniu Ducha Świętego jest bowiem coś bardzo specyficznego. On objawia się przez swoje działanie. Jest swoistą manifestacją życia Boga Ojca i Boga Syna. Jest też tym, który wpływa na kształtowanie wszystkiego. Czytaj więcej…

W dzisiejszą, siódmą Niedzielę Wielkanocną, obchodzimy w Polsce Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to święto, które upamiętnia zamknięcie ziemskiego życia Jezusa a jednocześnie wskazuje nam wszystkim perspektywę i cel naszego życia. Przesłaniem tego święta jest bowiem nie tylko prawda o Wniebowstąpieniu Jezusa, lecz także o naszym ostatecznym przeznaczeniu.

W planach Bożych i Jego odwiecznym zamyśle Wcielenie Syna Bożego stało się po to, aby nam śmiertelnym i grzesznym, po doświadczeniu pojednania dokonanego w Jezusie Chrystusie dać udział w naturze Boga. Jak grzech spowodował koniecznie oddalenie się człowieka od Boga, tak Wcielenie Syna Bożego, a w szczególności Jego Misterium Paschalne, dało człowiekowi możliwość powrotu do Boga i spowodowało, że człowiek może mieć udział w życiu Boga. Ta prawda obejmuje całego człowieka łącznie z jego cielesnością. Nie jest to tylko „duchowa” ucieczka od cielesności, lecz droga zjednoczenia całej natury ludzkiej z Bogiem. Ta perspektywa życia pomaga nam patrzeć z godnością na siebie jako ludzi, których przeznaczenie nie zamyka się w doczesności.

W Psalmie przeznaczonym jako responsorium po pierwszym czytaniu śpiewamy:

 

Pan wśród radości wstępuje do nieba.

Wszystkie narody klaskajcie w dłonie,
radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,
bo Pan Najwyższy straszliwy,
jest wielkim Królem nad całą ziemią.

Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków,
Pan wstępuje przy dźwięku trąby.
Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,
śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.

Gdyż Bóg jest Królem całej ziemi,
hymn zaśpiewajcie
Bóg króluje nad narodami,
Bóg zasiada na swym świętym tronie (Ps 471nn).

 

Ten śpiew jest swoistą laudacją na cześć Jezusa, który wstępuje do nieba. Jest też jednocześnie otwieraniem w sercu tych, którzy patrzą na Jezusa, perspektywy o naszym przeznaczeniu. Śpiewamy ten Psalm na cześć Jezusa a jednocześnie, dzięki kontemplacji Jego Tajemnicy, przyswajamy sobie prawdę o nas samych.

 

1.    Wygnanie

 

Dla zrozumienie wielkości prawdy Wniebowstąpienia potrzebne jest dobre uświadomienie sobie prawdy o tym, co stało się wskutek grzechu. Człowiek w jakiś sposób zanegował w sobie swoją łączność z Bogiem. Odciął się od źródła życia. Kusiciel dotknął bardzo czułego i delikatnego aspektu egzystencji i życia człowieka. Powiedział: „Będziecie jak Bóg, znali dobro i zło”. Czytaj więcej…

W tych dniach ma miejsce ważne wydarzenie dla Kościoła, a w szczególności dla kształtowania relacji ze światem judaistycznym. Upływa 50 lat od uchwalenia deklaracji „Nostra aetate” – dokumentu Soboru Watykańskiego II odnoszącego się do relacji chrześcijan z rzeczywistością, z której chrześcijaństwo wyrosło, chociaż jest także w stosunku do niej nowością. Chrześcijaństwo stanowi bowiem życie w świadomości i w łasce spełnienia obietnic danych „ojcom wiary”, jakie dokonało się w Jezusie Chrystusie.

Właśnie w tych dniach w Domus Galilaeae ma miejsce niezwykłe wydarzenie. Pełna nazwa tego wydarzenia to: Światowa Konwiwencja Rabinów organizowana przez Drogę Neokatechumenalną z udziałem Kardynałów i Biskupów. Korozaim  (4 – 7 maja 2015 r.). Wskutek wielu kontaktów, jakie już miały miejsce dojrzała sytuacja do tego, by taką konwiwencję zorganizować i to właśnie tutaj, w Domus Galilaeae, czyli w Domu, który stanowi „centrum” formacji Drogi Neokatechumenalnej. Jest to centrum niejako uświęcone przez św. Jana Pawła II, który podczas swojego pobytu w roku Jubileuszu (2000) wypowiedział znamienne słowa: Pan was tutaj, na tej Górze oczekiwał. Chodzi o Górę Błogosławieństw.

Dzisiaj spotkali się tutaj rabini z całego świata wraz z kardynałami i biskupami Kościoła Katolickiego. Przedstawiając to w liczbach wgląda to następująco: ponad 120 rabinów z całego świata. 7 Kardynałów i blisko 20 biskupów. Trzeba też zaznaczyć, że Papież Franciszek skierował specjalne przesłanie dla uczestników tego wydarzenia.

Warto może podać konkretnie, jak to przedstawia się na mapie świata. Najwięcej rabinów przybyło ze Stanów Zjednoczonych i Kanady – ponad 50. Z Izraela bierze udział ponad 30 rabinów z różnych miejscowości i różnych orientacji. Z Ameryki Południowej jest około 10 rabinów. Natomiast z Europy około 25. Z Azji, z Afryki (Południowej) i Australii po kilku.  W konwiwencji biorą udział ekipy katechistów wędrownych odpowiedzialnych za Drogę w poszczególnych regionach świata. Jest więc nas wszystkich około 400 osób.

W dniu dzisiejszym miało miejsce przedstawienie się poszczególnych grup. Katechiści przedstawiali rabinów z terenu swojej działalności. W ten sposób został zarysowany też pewien obraz współpracy i ewentualnych problemów. Naturalnie byli także przedstawiani pasterze Kościoła Katolickiego na tych terenach, czyli biskupi i prezbiterzy oraz katechiści wędrowni.

Kolejnym elementem była symfonia skomponowana przez Kiko Arguello „Cierpienie Niewinnych”. Wykonała orkiestra symfoniczna i chór złożony głównie z młodzieży Drogi Neokatechumenalnej w liczbie około 180 osób. Ta symfonia była już wielokrotnie wykonywana w różnych miejscach. Także w Polsce przed kilku laty w Oświęcimiu i w Lublinie.

Po południu miało miejsce pochodzenie i przedstawienie Drogi Neokatechumenalnej. Jest to niewątpliwie ważne dla zrozumienia nie tylko wielu aspektów problematyki, z którą jest konfrontowany Kościół Katolicki, ale także wzajemnych relacji między światem judaistycznym a chrześcijanami w ogóle.

Jutro czekają nas kolejne punkty programu.

Pozdrawiam wszystkich Blogowiczów i Znajomych z Góry Błogosławieństw

Bp ZbK

W dniach 1 – 3 maja odbyły się w Dursztynie (pustelnia – Wichrówka) rekolekcje dla małżeństw, które zmagają się z życiowymi trudnościami. Celem tych rekolekcji oraz systematycznej pracy z uczestnikami jest niesienie im pomocy. Czynimy to przede wszystkim w oparciu o Słowo Boże. W takich sytuacjach pomocne jest zgłębianie biblijnej historii zbawienia. Łatwiej jest wtedy odnaleźć siebie jako uczestnika tej historii nawet wtedy, gdy ona „przebiega” inaczej niż nasze ludzkie plany i oczekiwania.

Czynię ten wpis z myślą o tym, że świadectwa osób, które przeżyły te rekolekcje i korzystają ze światła słowa Bożego, mogą być pomocne dla innych.

Zapraszam do świadectw i do dzielenia się swoimi doświadczeniami

Bp ZbK

W piątą Niedzielę Wielkanocną śpiewamy końcową część Psalmu „”. Tego właśnie Psalmu, który Jezus wypowiedział na krzyżu: „Boże mój, czemuś Mnie opuścił”. Ten Psalm, jak to już niejednokrotnie było mówiony na tym forum, po przedstawieniu opuszczenia i męki i całym doświadczeniu odrzucenia czy wręcz przekreślenia przez ludzi, ukazuje nową rzeczywistość, jaka pojawia się w świadomości Psalmisty, a która jest wyrazem nowego porządku, jaki zaistnieje w otoczeniu tego, kto doświadczył opuszczenia i przeżył je w poddaniu się Bogu. Ten nowy porządek ma dwa wymiary. Jest doświadczeniem osobistym Psalmisty i odnosi się do innych. Do wszystkich którzy go otaczają, którzy do niego się zbliżają. W ten sposób tworzy się nowa jakość gromadzenia się ludzi, którzy z różnych powodów byli rozproszeni, albo gromadzili sią wokół różnych interesów czy celów. Powstaje nowe zgromadzenie, które – jak moglibyśmy to wyrazić – jest zgromadzeniem otwartym na wszystkich potrzebujących. Jest to też więc „wielkie” zgromadzenie, które stale rośnie i powiększa się o nowych członów właśnie z tych rozproszonych, zagubionych i potrzebujących. Dlatego Psalmista, boleśnie doświadczony, może obwieszczać:

Będę Cię chwalił w wielkim zgromadzeniu. Wypełnię me śluby wobec bojących się Boga. Ubodzy będą jedli i zostaną nasyceni, będą chwalić Pana ci, którzy Go szukają: „Serca wasze niech żyją na wieki”. Przypomną sobie i wrócą do Pana wszystkie krańce ziemi i oddadzą Mu pokłon wszystkie szczepy pogańskie. Jemu oddadzą pokłon wszyscy, co śpią w ziemi, przed Nim zegną się wszyscy, którzy staną się prochem. A moja dusza będzie żyła dla Niego, potomstwo moje Jemu będzie służyć, przyszłym pokoleniom o Panu opowie, a sprawiedliwość Jego ogłoszą ludowi, który się narodzi (Ps 22,26-28.30-32).

Wszystko to, co przepowiedział i nakreślił Psalmista, stało się wydarzeniem i prawdą w Jezusie Chrystusie. To On przeżył to wszystko, aby dać nam, ludziom klucz do przeżywania tej samej tajemnicy. Byśmy nie musieli być  „życiowymi uciekinierami”, którzy wobec każdej trudnej sytuacji ulegają rozproszeniu.

1.    Opuszczenie

Jezus przeżył doświadczenie opuszczenia na krzyżu ze względu na nas i dla nas. Po to wcielił się w ludzką historię, aby przeżyć to, co należało się grzesznikowi, który opuścił źródło życia, a zwrócił się ku fałszywym sposobom karmienia i zaspokojenia swego życia. Czytaj więcej…


css.php