Kategoria: rozważanie dni powszednich

  • Adwent – 20 grudnia

    W chwili zwiastowania, czyli bezpośredniej i ostatecznej zapowiedzi spełnienia się obietnicy, przedstawionej w tak zwięzły sposób przez anioła, Maryja staje przed tym wyzwaniem jako ta, która nie ma mocy sama z siebie. Mówi: „nie znam męża”. Prawda, że Oni, czyli Maryja i Józef nie zamieszkali jeszcze razem. A oto właśnie teraz stoi przed Nią mąż…

  • Adwent – 18 grudnia

    Józef, gdy chciał oddalić swoją Małżonkę, otrzymał polecenie Anioła: „nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło”. Te słowa mogły również oznaczać: Nie musisz wiedzieć, jak było, nie musisz znać dokładnie wszystkiego. Wystarczy ci pewność, że to, co się poczęło, jest z Boga,…

  • Czwartek 3. Tygodnia Adwentu

    Ostatnim wysłańcem, bezpośrednio poprzedzającym Mesjasza, był Jan. Człowiek, o którym Jezus powiedział, że między narodzonymi z niewiast nie było większego od niego. Można powiedzieć, że Jan to najwyższa miara ludzkiego ducha, mającego znaleźć się w ludzkim ciele. Został on poczęty nie bez interwencji Boga, ale był tylko człowiekiem. Narodził się przed Odkupicielem. Nie mógł korzystać…

  • Poniedziałek 3. Tygodnia Adwentu

    Ewangelia proklamowana dzisiaj przytacza wydarzenie z życia Jezusa. Uczeni w Piśmie pytali Go, jaką mocą dokonuje czynów i naucza. Jezus znając ich podstęp nie dał im bezpośredniej odpowiedzi, lecz postawił im pytanie, które mogło pobudzić ich do refleksji. Skąd pochodzi chrzest Janowy: z nieba czy od ludzi?” Oni zastanawiali się między sobą: «Jeśli powiemy: „z…

  • Sobota 2. Tygodnia Adwentu

    Zakłopotanym uczniom szukającym odpowiedzi co do czasu przyjścia Eliasza i nastania czasu ostatecznego Jezus wskazuje, że ten czas się rozpoczął, gdyż rolę przychodzącego Eliasza już ktoś spełnił. Jezus miał na myśli Jana Chrzciciela. Kiedy bowiem Jan przyszedł, nie został właściwie rozpoznany, chociaż budził zainteresowanie i ciekawość ludzi, chociaż wielu przyjmowało od niego chrzest. Ze względu…

  • Piątek 2. Tygodnia Adwentu

    Dotkniętemu grzechem człowiekowi trudno jest znaleźć harmonię z innymi, bo nosi w sobie owo grzechowe zwichnięcie. Nie odnajdzie też właściwej relacji do tego wszystkiego, co pochodzi od Pana Boga i co przejawia się w różnych sposobach Jego objawiania się. Drastycznie przedstawił to Jezus w stwierdzeniu zbierającym skrajne postawy ludzi: Przyszedł Jan [Chrzciciel]: nie jadł i…

  • Czwartek 2. Tygodnia Adwentu

    Jan Chrzciciel jest największym z Proroków. On zamyka ciąg proroków zapowiadających przyjście Mesjasza. Jezus nazywa go „największym spośród narodzonych z niewiasty”. Po Janie zatem otwiera się nowy etap historii zbawienia, który jest oparty na przyjęciu Bożego działania – zrodzenie z Ducha, a nie tylko z niewiasty. Jezus jest pierwszym, w którym to się spełniło. On,…

  • Wtorek 2. Tyg Adwentu

    Słyszymy dziś Ewangelię o poszukiwaniu i znalezieniu zagubionej owcy oraz radości, jaka z tego wynika. Dotykamy tutaj pewnego paradoksu wynikającego z miłości do tego, co zaginęło. Jest to paradoks stojący w przeciwieństwie do logiki szukania korzyści dla siebie. Dotykamy tutaj objawienia się miłości Boga. Jak określa to Benedykt XVI w encyklice Deus caritas est (zob.…

  • Piątek 1. Tygodnia Adw

    Uzdrowienie niewidomych, którzy wyznali wiarą, że Pan może ich uzdrowić. Uznanie tego, że my – przynajmniej w pewnych sytuacjach – nie widzimy, to znaczy nie wiemy, jak postępować, albo odkrycie, że jesteśmy bezradni jak niewidomi, może stwarzać dobrą sytuację do tego, by wołać do Boga: „Ulituj się nade mną”. Każda sytuacja trudna, powodująca dyskomfort może…

  • Czwartek 1. Tygodnia Adwentu

    Jezus jest nowym prorokiem, nowym autorytetem, który nie tylko mówił, nie tylko głosił nadejście królestwa Bożego. Za Jego mową poszło świadectwo wielu cudów: uzdrowień, wypędzenia złych duchów, nakarmienia rzesz chlebem. Dokonał więc wiele wspaniałych czynów niosących ludziom dobro. Nie to jednak stanowiło o nowości Jego działania, o założeniu fundamentów pod nowe życie. Fundamenty pod nową…