Dla nieśmiertelności (13 Ndz B 2012)

by bp Zbigniew Kiernikowski

W trzynastą Niedzielę roku B mamy jako pierwsze czytanie fragment (a właściwie dwa krótkie fragmenty złączone w jedną całość) z Księgi Mądrości: Te dwa fragmenty: jeden z końca pierwszego rozdziału a drugi z końca drugiego rozdziału obejmują przesłanie odnoszące się do sytuacji ludzi występnych, którzy sami przygotowują sobie śmierć przez to, że ograniczają wizję swojego życia tylko do ziemskiego wymiaru i do używania dóbr tego świata i którzy nastają na sprawiedliwych, aż do tego stopnia, że na sprawiedliwego stawiają zasadzkę, gdyż on swoim oddaniem się Bogu jest dla nich wyrzutem sumienia. Z Kolei oni nie uznają żadnego innego prawa i innej sprawiedliwości, jak swoją siłę, przebiegłość i przemoc.

Autor Księgi Mądrości, przepowiadając w imieniu Boga, obwieszcza, że taka droga życiowa i taka koncepcja życia jest sprzymierzeniem się ze śmiercią. To staje się udziałem ich życia: dominacja śmiertelności bezsens tego życia. Inna jest sytuacja ludzi sprawiedliwych, którzy są w ręku Boga. Oni mają inną podstawę życia: nie siebie i swoje czyny, lecz Boga, który jest Bogiem życia i jego Panem niezależnie od faktu śmierci. Dlatego Autor Księgi Mądrości obwieszcza:  

Bóg nie uczynił śmierci i nie cieszy się ze zguby żyjących.
Stworzył bowiem wszystko po to, aby było,
i byty tego świata niosą zdrowie:
nie ma w nich śmiercionośnego jadu ani władania Otchłani na tej ziemi.
Bo sprawiedliwość nie podlega śmierci (Mdr 1,13n).  

To przesłanie jest przesłaniem Boga życia, który stwarza i daje życie i chce, bo ono dochodziło do pełni. Z drugiej strony spotykamy się z faktem śmierci i wszystkiego, co jest związane z brakiem czy deformacją życia. Tak jest, bo – jak w dalszej części czytanego fragmentu powie Autor natchniony – śmierć weszła na świat przez zawiść diabła.  

1. Bóg nie uczynił śmierci

Jest to wielka prawda, który nie zawsze jest dla nas tak oczywista, bo z faktem śmierci spotykamy się na co dzień i przeżywamy go boleśnie. Powstaje w nas myślenie: skoro Bóg jest wszechmocny i czyni wszystko dobrze, to dlaczego dopuszcza, że jest śmierć. Czytaj więcej…

Dziś wizytacja w parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Górznie. Przedmiotem katechezy było odniesienie do tego, co jest specyficzne w chrześcijaństwie. Chodzi o relację do krzyża, do niesprawiedliwości i zdolność miłości nieprzyjaciół.

W Szkole, w gronie Nauczycieli i Pracowników, rozmawialiśmy o postawie Jakuba i zmianie jego imienia – a więc także jego tożsamości – na Izraela.

W Gminie przedstawiałem m. in. sprawę chrześcijańskiego podejścia do tzw. „dobra wspólnego”.

Gdyby byli chętni do kontynuowania rozpoczętych rozmów, to bardzo zapraszam

Bp ZbK

 

Mój temat w KRP: aktualności (120626)

by bp Zbigniew Kiernikowski

Dzisiaj spotykamy się w studiu KRP.

Rozmowa o sprawach aktualnych – przedwakacyjnych

Zapraszam

 

posłuchaj audycji: http://archiwum.radiopodlasie.pl/?p=16303

 

Bp ZbK

Dziś, 26 czerwca 2012 roku odbyła się wizytacja kanoniczna Parafii pw. św. Izydora w Marianowie. Jest to jedna z parafii Dekanatu Garwolińskiego. Proboszczem jest od 2011 roku ks. Jerzy Przychodzeń.

W katechezie mówiłem o potrzebie pogłębionej formacji dorosłych.  W zasadzie było to powtórzenie pierwszych katechez z programu „Chrzest w życiu i misji Kościoła”.

Następnie podczas Eucharystii ponad trzydziestu młodych członków tej wspólnoty parafialnej przyjęło sakrament Bierzmowania.

W Szkole Podstawowej spotkałem się z Dziećmi i Gronem Nauczycielskim oraz Pracownikami Szkoły (Wilkowyja i Zabiniec). Rozmawialiśmy o potrzebie katechumenatu oraz o jego naturze i roli w formacji chrześcijańskiej. Cieszę się z tej rozmowy i  – jak to powiedziełem już podczas spotkania – zapraszam chętnych do dalszej wymiany myśli i spostrzeżeń.

Bp ZbK

Sposób działania Pana ( Ndz B 2012)

by bp Zbigniew Kiernikowski

Pierwsze czytanie 11 Niedzieli zwykłej roku B daje nam okazję poznania sposobu działania Pana i pewnego wniknięcia w Jego zamysł. Prorok Ezechiel, jak to często było w zwyczaju u proroków, posługuje się jednym z obrazów wziętych z życia które go otacza. Konkretnie z przyrody. Czyni to w sposób prowokujący i pobudzający do refleksji. W grę wchodzi wierzchołek wysokiego cedru. Ten cedr przedstawia naturalny piękny wzrost. Cedr jest drzewem szlachetnym, mającym piękny i imponujący wzgląd. Jest drzewem wyrażającym piękno i potęgę.

W proroctwie jest mowa o wysokim cedrze i jego wierzchołku. Wierzchołek jest tym, co wskazuje na kierunek wzrostu i rozwoju. W tekście hebrajskim jest to termin określający głowę. Z tego wierzchołka Bóg weźmie pęd i posadzi go na górze wysokiej i wyniosłej.

 

Wezmę wierzchołek z wysokiego cedru i zasadzę,
z najwyższych jego pędów ułamię gałązkę i zasadzę ją na górze wyniosłej i wysokiej.
Na wysokiej górze izraelskiej ją zasadzę.

I wszystkie drzewa polne poznają, że Ja jestem Pan,
 który poniża drzewo wysokie, który drzewo niskie wywyższa,
który sprawia, że drzewo zielone usycha, który zieloność daje drzewu suchemu.
Ja, Pan, rzekłem i to uczynię (Ez 17,22-24).

 

W proroctwie jest mowa o wysokim cedrze i jego wierzchołku. Wierzchołek jest tym, co wskazuje na kierunek wzrostu i rozwoju. W tekście hebrajskim jest to termin określający głowę. Z tego wierzchołka Bóg weźmie pęd i posadzi go na górze wysokiej i wyniosłej.

 

1. Dwie wielkości

Mamy z jednej strony wysoki cedr i jego wierzchołek a z drugiej wyniosłą i wysoką górę, która jest określona przymiotnikiem izraelska.

Cedr, jak to już wyżej wspomniałem, jest drzewem o wielkich wartościach gospodarczych ale także symbolicznych. Czytaj więcej…

W dziesiątą Niedzielę roku B mamy jako pierwsze czytanie fragment Księgi Rodzaju wskazującym na grzech człowieka i na jego konsekwencje. To krótkie opowiadanie odnosi się do jednej z najbardziej podstawowych prawd egzystencji ludzkiej i wyraża istotę historii zbawienia zawartą u samego jej początku. Jest właśnie tutaj jakby kod dostępu do całej historii zbawienia.

Faktem jest grzech. Adam i Ewa spożyli z owoców drzewa poznania dobra i zła i odkryli, że są nadzy. W tej sytuacji działanie Boga nie koncentruje się najpierw na skutkach grzechu spowodowanych w człowieku, lecz zwraca się najpierw i przede wszystkim do źródła i praprzyczyny grzechu. Po odbytym dialogu, który ukazuje „przebieg” grzechu jakby w odwrotnej kolejności: od skutku do przyczyny (Adam – Ewa – wąż), Bóg zwraca się do węża:

 

Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę,
pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej:
ono zmiażdży ci głowę,
a ty zmiażdżysz mu piętę (Rdz 3,1nn).

 

Te słowa Pana Boga stanowią punkt zwrotny nie tylko w „obiektywnie” zaistniałej historii zbawienia, ale stanowią punkt zwrotny w życiu każdego, kto odkrywa tę historię i pozwala by w nim się ona spełniała.

1. Konsekwencje działania kusiciela

Bezpośrednie konsekwencje działania węża-kusiciela to otwarcie się oczu człowieka na jego sytuacją „poza” Bogiem czy „bez” Boga. Chodzi o to, co stało się w sercu człowieka, w jego świadomości . Człowiek stracił świadomość swojej relacji z Bogiem negując w sobie poznanie Boga i tym samym całej otaczającej rzeczywistości widzianej dotychczas w świetle (przez pryzmat) poznania Boga. Czytaj więcej…

W dzisiejszej audycji kontynuujemy zagadnienia II Synodu Diecezjalnego oraz podejmujemy aktualne tematy.

Zapraszam do udziału

Bp ZBk

Posłuchaj audycji:

http://archiwum.radiopodlasie.pl/?p=16101

W Niedzielę po zakończeniu okresu wielkanocnego czyli w Niedzielę po Uroczystości Zesłania Ducha Świętego, Kościół obchodzi uroczystość Trójcy Świętej. Wychwala tę przedziwną tajemnicę odmienności i Osób Boskich i Ich jedności w tej samej Boskiej naturze. Objawienie tej prawdy dokonywało się na długiej przestrzeni historii zbawienia. Najpierw musiał zostać objawiony i utwierdzony monoteizm, czyli wiara w Jednego Boga. Działo się to w kontekście pogańskiego wielobóstwa. Izrael doświadczył tego, że jest jeden Bóg i nie ma nad Niego żadnego innego.

Nie było jednak dane poznać Izraelowi głębiej natury Tego Jedynego Boga jako Boga który jest, żyje i działa w trzech Osobach. To stanowiło też jedną z wielkich trudności w uznaniu Jezusa jako Syna Bożego. To był jeden z zarzutów stawianych Jezusowi przez Arcykapłanów i uczonych w Piśmie, że będąc człowiekiem czynił siebie Bogiem. To będzie stanowiło też jeden z motywów oskarżenia, kiedy wobec Piłata, który chciał Jezusa uwolnić, powiedzą: «My mamy Prawo, a według Prawa powinien On umrzeć, bo sam siebie uczynił Synem Bożym» (J 19,7).

Pierwsze czytanie z liturgii Uroczystości Trójcy Świętej wyraża doniosłość wiary w Jednego Boga. Słyszymy w nim takie oto wezwanie:

 

Zapytaj dawnych czasów, które były przed tobą . .

Poznaj dzisiaj i rozważ w swym sercu,
że Pan jest Bogiem,
a na niebie wysoko i na ziemi nisko nie ma innego (Pwt 4,32.39).

 

Słyszymy to Słowo dla umocnienia naszej wiary. Dla uświadomienia sobie naszego zakorzenienia w wielowiekowej tradycji. Świadectwo zawarte w Księdze Powtórzonego Prawa odnosi się do czasów Mojżesza.

1. Tradycja: Jeden Bóg

Na Tradycję trzeba patrzeć jak na cząstkę ludzkiego życia. To w niej kształtuje się właściwe środowisko życiowe człowieka. Czytaj więcej…


css.php