Izajaszowa Księga Pocieszenia, której fragment jest proklamowany w Niedzielę Chrztu Pańskiego, ma różne mocne sformułowania. Zresztą tak jest zazwyczaj w każdym proroctwie. Jednym takim miejscem jest proklamacja – wskazanie: „Oto wasz Bóg”.
Te słowa padły w kontekście zapewnienia bliskiego powrotu w wyganiania babilońskiego. Trzeba będzie przejść przez pustynię. Jest to obraz – symbol przechodzenia przez trudności i wyzwania przywołujące na pamięć wędrówkę z niewoli egipskiej do Ziemi Obiecanej.
Proroctwo
W czasie tej „pustynnej” wędrówki wydarzą się wielkie rzeczy. Wtedy też objawi się chwała Pańska – zgodnie z tym, co usta Pańskie to powiedziały.
Wstąpże na wysoką górę,
zwiastunko dobrej nowiny w Syjonie!
Podnieś mocno twój głos,
zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judzkim:
«Oto wasz Bóg!»
W pierwszej chwili rozumie się Boga jako tego, kto ratuje z trudnych sytuacji i jest blisko w realizacji oczekiwań ludzkich. Jest to jednak tylko jeden z przejawów obecności i wielkości Boga. Nie można na tym pozostać. Są to postawy, jakie miały miejsce w oczekiwaniu na Mesjasza właśnie wtedy, kiedy On przyszedł i kiedy objawiał swoją obecność. Spodziewano się …
Jezus Mesjasz
Tymczasem Jezus jako Mesjasz przyszedł i niejako „stanął w kolejce” grzeszników po chrzest z ręki Jana Chrzciciela. Wszedł w uniżenie a podobieństwo ludzi grzesznych. Wyraża to też dobitnie miejsce przyjmowania chrztu, jakim jest największa depresja pod odkrytym niebem.
Gdy Jezus przyjął chrzest z ręki Jana i modlił się
otworzyło się niebo
i Duch Święty zstąpił na Niego,
w postaci cielesnej niby gołębica,
a nieba odezwał się głos:
«Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie».
Jezus jest tym, kto jako pierwszy z pozycji grzesznika (sam nie mając grzechu) widzi niebo otwarte i otrzymuje swoiste namaszczenie, które Go potwierdza na tej pozycji ina tej drodze. A głos z nieba poświadcza i wyraża pełną aprobatę przez upodobanie. To upodobanie Boga, to Jego odwieczna Wola ukierunkowana na dobro człowieka.
Dar – Tajemnica dla nas
Dla człowieka, w każdym pokoleniu i każdym czasie, zaślepionego i ogłuszonego przez grzech (własne poznanie dobra i zła) nie było możliwe ani widzieć, ani słyszeć w pełni tego Głosu, by poznawać na nowo i przyjmować Bożą Woli i Boże Upodobanie. Potrzebne było takie objawienie się Człowieka – Syna Bożego, by przeżywając tę tajemnicę w swoim ciele – na sobie aż po krzyż, dać nam możliwość wchodzenia w tę tajemnicę.
Dzięki tej Tajemnicy poznajemy Jezusa i pozwalamy się przenikać Jego Duchowi w naszych różnych odkryciach sytuacji, które uświadamiają nam nasze zanurzenie w wodach chrztu, a więc schodzenie w doświadczenie potrzeby przemiany spojrzenia na siebie i na wszystko, co nas otacza. To nasze „schodzenie” dokonuje się w wolności, na ile patrzymy na Tego, który to wszystko przeszedł i w ten sposób objawił nam zamysł Boga wobec grzesznika.
Oto nasz Bóg, który tak objawia się wobec grzeszników, by ich ustanawiać swoim dziećmi i dziedzicami Chrystusa (zob. drugie czytanie Tt 3,4-7).
Bp ZbK
Komentarze
5 odpowiedzi na „„Oto wasz Bóg” (Chrzest Pański – 220109)”
Jasno więc wynika, że kto nie uniży się, by zejść i przejść nie odkryje Tajemnicy, która /w każdym z nas/ jest.
Swoją drogą chyba padlibyśmy śmiertelnie, gdyby nagle otworzyło się nad nami Niebo i zagrzmiał głos. Boży Głos /ja bym padła z wrażenia/.
#1Ka
Niebo otwiera się w każdym ludzkim uśmiechu, podanej w pomocy ręce, przytuleniu…Jak cichy powiew wiatru 🙂
Pewnie słusznie, bo dzieci boją się grzmotów 🙂
Szczęść Boże
Wielce Czcigodny Ojcze Biskupie….
Duch Boży, nad nami niech unosi do nieba nasze serca i myśli pełne Dziękczynienia za Opiekę nad nami.
Czcigodny Ojciec Biskup wchodzi w rozważanie Słowa, …. na dziś … i przyniosło Owoc:
„Wstąpże na wysoką górę,
zwiastunko dobrej nowiny w Syjonie!
Podnieś mocno twój głos,
zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judzkim: „Oto wasz Bóg!»
Ks.Bp … „W pierwszej chwili rozumie się Boga jako tego, kto ratuje z trudnych sytuacji i jest blisko w realizacji oczekiwań ludzkich. Jest to jednak tylko jeden z przejawów obecności i wielkości Boga. Nie można na tym pozostać. Są to postawy, jakie miały miejsce w oczekiwaniu na Mesjasza właśnie wtedy, kiedy On przyszedł i kiedy objawiał swoją obecność. Spodziewano się” …..
…. Dzisiejsze Słowo Boże i Czas niezmiernie ważnych wydarzeń usposobił mnie, poruszył wdzięczność Bogu, za to Słowo … Swoim, Słowem mnie Ubogacił. Może, to już dojrzały Owoc, a może wymaga jeszcze doglądania. Nawrócenia.
Pomimo, wielu prób Poznania, Tego, w Którym, Żyje Jedyna Prawda … który, Jest … Święty Bóg i Pan Niepojęty, w odebranej Delikatności Pana Boga-Ojca z jaką okazuje Swoją Wolę , którą czuję jako Zamysł Boży (ten JEGO WYBÓR ŻYWOTA we mnie), ja Owej Łaski nie potrafię z taką samą delikatnością i cichością odebrać … lecz otwieram serce i Duchem pragnę przyjmować Dzieło Boże we mnie, w przeżywanym Doświadczeniu Bożego Zamysłu Świadomego Działania po Nieskończoność.
Czcigodny Ojciec Biskup … przybliża odpowiedź, do której i ja, pragnę dojrzewać, niby Owoc w Winnicy Pana … teraz, odbieram Dzieło Ducha, którego wezwałam mając trudność w otwartości poznania …. jako ta „Pustynia” przed tym zamyśleniem: …„Jezus jest tym, kto jako pierwszy z pozycji grzesznika (sam nie mając grzechu) widzi niebo otwarte i otrzymuje swoiste namaszczenie, które Go potwierdza na tej pozycji ina tej drodze. A głos z nieba poświadcza i wyraża pełną aprobatę przez upodobanie. To upodobanie Boga, to Jego odwieczna Wola ukierunkowana na dobro człowieka.”
Jak, zostawić wszystko i pójść za Jezusem?
Jak, Jezus wybiera … jak, sprawia poryw serca do powołania ?
Skąd, w człowieku bierze się i dojrzewa zgoda na poszukiwanie nowego życia … ?
Czy, mogłabym dla Jezusa zostawić Ojca … brata … rodzinę … to wszystko w czym wyrosłam i co dawało mi bezpieczeństwo, stabilizację, w czym ulokowane miałam uczucia … ?
Czy, czekam na Jezusa i na Jego Słowo i, jak ważne jest dla mnie Słowo wypowiedziane … może jest Ono tylko, do mnie… i bardzo ważne …?
Jak odpowiadam na Słowo, gdy mówi: „natychmiast wstań … pójdziesz ze Mną ….”
Czy, spotykam się z Jezusem ?
Czy, Jezus czuje że jest Sam na Sam … a, ja myślę o Nim i tylko o Nim … o Tym Jedym Jedynym i, pozostaję tylko Jemu wierną …?
Czy, czuję Jego Obecność … i, to, jak Jezus patrzy na mnie …?
Ile, razy przyszedł zatrzymał się … czekał … był, sam … i, odszedł Sam? Czy, dziś, chcę Go zatrzymać … ? … na, zawsze …? Czy, potrafię zaufać … na zawsze?
Czy, Miłuję Jezusa i uznaję w Nim Pana mojego … ?
Tak …Panie … Ty, wiesz wszystko o mnie … przepraszam…. Przyjmij, mnie do Domu Swego.
Panie, Ty, wiesz … że, Miłuję … Ciebie, Miłuję … Ciebie Jezu, Kocham.
Idę, codzienną drogą, bo tak mnie wiedziesz … Boże … już, nie sprzeciwiam się, choć nie potrafię zerwać się biec,, to jednak nieustannie przystajesz i czekasz aż, gdy pospieszę pozwolisz mi blisko być.
Tak … Ojciec-Bóg, umiłował Ciebie, a, Ty Jezu Dobry Wywyższasz Ojca Dobroć.
O ! … pozwól, mi Panie na chwilę zapomnienia w Imię Wielkiej Miłości Panie.
A, Wola Twoja niech zawsze dostępuje wypełnienia, tak teraz i na wieki wieków … Amen. Niech Duch Święty prowadzi Czcigodnego Ojca ku Niebu Słowem Eucharystii w Komunii z Łaską ………………………….Wiary … Prawdy … Sprawiedliwości…….
danuta
Grzegorzu, dzięki za Twoją postawę 🥰♥️🤩♥️
„Oto wasz Bóg”
Syn Boży jest Bogiem, który był i jest widzialny…
A jak rozumieć Krolestwo Boże w tym świecie?
Tak myślę że Grzegorz trafnie ujął gdzie możemy widzieć Niebo , a Królestwo Boże jest dla mnie wszędzie gdzie jest Prawda, Dobro i Piękno…
W cierpieniu można też to widzieć a Jezus Chrystus uczynił cierpienie wartością nadprzyrodzoną …
Ciężko jest przyjąć jakiekolwiek cierpienie ale świadomość sensu cierpienia jest pocieszające i dodaje sił…