Dziś, w niedzielę 12 lutego, udaliśmy się do miejscowości Gamla. Jest miejscowość położona na północ od Jeziora Galilejskiego na skraju wyżyny Golan. W związku z tym miejscem porusza się sprawę zelotów, relacji do władzy – w szczególności do Heroda Wielkiego i jego synów oraz władzy okupującej wówczas tereny Izraela, czyli Rzymian, a także w ogóle władzy stosunek do władzy i sprawy sprawiedliwości społecznej oraz relacji politycznych. Z braku czasu nie mogę przedstawić tutaj tej problematyki, która jest bardzo aktualna. Wymowa tej sytuacji jawi się ostro z zestawieniem tego, co Jezus w tym kontekście społecznym i politycznym nauczał w Kazaniu na Górze. Te wszystkie problemy z tamtych czasów mają swoje repliki w dzisiejszych czasach. Jest niesprawiedliwość. Człowiek nie znosi niesprawiedliwości i buntuje się. Jezus daje na to swoje rozwiązanie, które jest rozwiązaniem uniwersalnym, które jednak bulwersuje, jest zgorszeniem w oczach świata. Jest to podjęcie niesprawiedliwości Jego mocą i w Jego imię. Dokonuje się to przez wiarę i przez przystąpienie do Jezusa.

Drugą miejscowością, w które wiele przeżyliśmy to Magdala.

O tym później.

Pozdrawiam i pamiętam o Was

Bp ZbK

Podziel się z innymi

Rss Komentarze

14 komentarzy

  1. Sprawiedliwość społeczna – no całe nauczanie ospołeczne Kościoła – na tym polu jest co robić w naszym kraju w kwestiach rozwiązywania problemów społecznych – myślę, że one odbierają człowiekowi po cześci wolność – rodzą cierienie i ból, które można wykorzystać w dwojaki sposób jako złość i agresje i niszczenie – albo pracę i siłę twórczą, która zamienia się w cnotę.
    Poznałem pewną osobę, udręczoną przez życie , która mi wykrzyczał po co mi wolność – jak umrę będę miała do pogadania ze swoim Stwórcą.
    Pewnie jest to pole jak wspomniane przez Bp. Gamal – teren wyżynny, okupowany – ciężki teren pracy Ewangelicznej.
    A jednak ten teren napawa mnie optymizmem – bo nawet Setnik i Jego ludzie w końcu wyznali : ten był prawdziwie Bogiem. Zasłona przybytku rozdarła się z góry na dół. Oto dlaczego zasłona, która oddzielała Miejsce Najświętsze od Miejsca Świętego w Domu Bożym, rozdarła się z góry na dół. To oznacza, że ściana grzechu, który oddzielał ludzkość od Boga, na zawsze upadła.

    Innymi słowy, poprzez chrzest, który Jezus przyjął, i krew, którą On przelał na Krzyżu, Pan zmył wszystkie grzechy. Przez chrzest i krew Jezusa Chrystusa Bóg Ojciec na zawsze zmył wszystkie nasze grzechy i otworzył drogę do Nieba, aby każdy teraz mógł wejść do Nieba poprzez wiarę w ten chrzest i krew Jezusa.
    Chciało by się temu człowiekowi wykrzyczeć – najpiękniejsze co masz to właśnie wolność – już dzisiaj kwitną w Tobie ogrody Pańskie, jeszcze dzisiaj ze Mną grzeszny człowieku będziesz w Raju . Ja ciebie uzdalniam do tego byś mógł przemieniać tą ziemię w ogród Pański w sprawiedliwość i pokój. Jakże dzisiaj te wzgórza Golan się kojarzą – ale i tak jest z naszą ziemią; pełną bólu, łez i płaczu, krzywd i niesprawiedliwości – i jak uwierzymy Bogu, nie będziemy musieli składać ofiar z cielców, bo to cierpimy już Bogu wystarczy aby nas zmienić i oblicze tej ziemi.

    #1 pawelpiotr
  2. Kiedyś pisałem o tym jak Piotr odcioł ucho Malchusowi na oczach Jezusa – tam gdzie jest zło Jezus przywraca pełnię.
    Tam gdzie jest krzywda ból i cierpienieJezus uzdalnia nas do całej pełni – jak się czuje niesprawiedliwość i krzydę – tam właśnie Jezus uzdalnia nas do jedności – nikt nam wolności nie zabiera – ale w pełni ją przywraca – czy ucisk czy prześladowanie, a nawet śmierć.

    #2 pawelpiotr
  3. Jako kobietę i to grzeszną, bardzo interesuje mnie postać tej Marii z Magdali.
    Jak podaje Biblia Poznańska /Jerozolimska/ nie należy jej utożsamiać ani z Marią z Betanii, ani z jawnogrzesznicą, o której mówi Łukasz (7,37-50).
    Była obecna przy śmierci i złożeniu do grobu Zbawiciela.
    To jej, jako pierwszej kobiecie ukazał się Zmartwychwstały. Tak więc przeżyła Paschę z Chrystusem.
    W albumie nie znalazłam jednak zdjęć Magdali.

    #3 Miriam
  4. Ja również pozdrawiam.

    #4 Ka
  5. Całe życie to Krzyż Pański – trudne niełatwe relacje z otoczeniem, niełatwe życie społeczne. I Bóg daje nam ten krzyż i wymaga abyśmy się go nie bali nieśli go godnie – a On dzięki swojej ofierze to wszystko przemieni.

    #5 pawelpiotr
  6. #6 basa
  7. chani
    Pomyślałam, że lepiej będzie, gdy link do relacji z danego dnia, będzie przy komentarzu Ks. Biskupa z danego dnia.
    Czy od 6 dnia ty mógłbyś się tym zająć?
    Ja nie będę miała czasu…

    #7 basa
  8. Dlaczego jestem tak nie sprawiedliwy? Jak być sprawiedliwym dla niesprawiedliwego? „Jest niesprawiedliwość. Człowiek nie znosi niesprawiedliwości i buntuje się. Jezus daje na to swoje rozwiązanie, które jest rozwiązaniem uniwersalnym, które jednak bulwersuje, jest zgorszeniem w oczach świata. Jest to podjęcie niesprawiedliwości Jego mocą i w Jego imię. Dokonuje się to przez wiarę i przez przystąpienie do Jezusa”. Ot i cała prawda o mnie. Pozdrawiam szukających mądrości w krzyżu janusz

    #8 baran katolicki
  9. Pozdrawiamy, pozdrawiamy i pamiętamy 🙂

    #9 chani_vel_czupytek
  10. Księże Biskupie zapraszamy do Emaus Nikopolis! Jesteśmy tu wolontariuszami w katolickiej wspólnocie Błogosławieństw.

    #10 Filip- student z Torunia
  11. ’… Domniemania o Marii Magdalenie trwaja 2 tys lat i mnostwo o niej napisano nie prawdy, nie dokladajmy do tego jesli nie wiemy. Moze czasem lepiej milczec niz mowic rzeczy niesprawdzone. Wspanialy papiez, Benedykt XVI, ktory zastanawia sie przed odpowiedzia (czyt. moze slucha Ducha Sw.) wzial sobie do serca oczyszczenie Kosciola, czego nam tak bardzo dzisiaj potrzeba, moj proboszcz powtarzal 10 razy, ze jego motto jest 'bridge builder’, zobaczymy kto ma racje. Polowa Amerykanskich Katolikow i chyba Australijczykow nie zgadza sie z pelnym nauczaniem Kosciola. „Niech Wasza mowa bedzie Tak, Tak, Nie, Nie, bo wszystko inne od Zlego pochodzi” mowil P. Jezus, niedawno cytowalem. Bo zlo przylega szybciej niz dobro a pamiec nasza jest wybiorcza. Wierze, ze Bog slow na wiatr nie wyrzuca i moze „trzeba by się o to zapytać samego Pana Jezusa” i uwierzyc, moze On nam powie.’

    #11 Jurek
  12. #11 Jurek
    „Wierzę, że Bóg słów na wiatr nie wyrzuca i może trzeba by się o to zapytać samego Pana Jezusa i uwierzyć, może On nam powie”.
    Tak, wtedy będziemy budować nasze mosty na Prawdzie, zgadzam się z Tobą.
    Tylko żebym to Jego Słowo potrafiła przyjąć, tak wiele przeszkód jest we mnie dla niego.

    #12 Miriam
  13. Moja nieustanna zaduma nad Marią Magdaleną /i nie tylko/ to: „De La Tour – Magdalena Fabius”

    #13 Ka
  14. #7 basa
    Dopiero teraz zauważyłem Twój komentarz. Zaraz zapodam linka pod właściwy wpis 😉

    #14 chani_vel_czupytek

Sorry, the comment form is closed at this time.


css.php