Spotkanie z Nauczycielami w Krypach (110505)
by bp Zbigniew Kiernikowski- Opublikowane:5 maja, 2011
- Komentarze:4 komentarze
- Kategoria:Spotkania i wizytacje
W ramach wizytacji kanonicznej parafii pw. św. Stanisława BM w Czerwonce Liwskiej spotkałem się z Uczniami i Gronem Pedagogicznym Zespołu Szkół w Krypach. Romawialiśmy o aktualnych problemach w dziedzinie wychowania. Zwróciłem uwagę na potrzebę świadomości pełnej antropologii, by nie ulec uproszczonym schematom ludzkiego życia. To Jezus Chrystus ukazuje pełnię człowieczeństwa w swojej Tajemnicy Wcielenia a następnie Krzyża i Zmartwychwstania. Bez takiego rozumienia Jezusa Chrystusa trudno jest zrozumieć człowieka i trudno jest go właściwie kształtować.
W realizacji zadań wychowawczych, jakie stają przed wierzącymi Rodzicami i wszystkimi, którzy ich w tym wspomagają, jest więc zasadniczą sprawą rozumienie tego, o jakiego człowieka chodzi. Kim jest i kim ma być ten człowiek, który wzrasta i którego wspomaga się we wzrastaniu.
Jeśli mamy świadomość, że chodzi o człowieka na obraz i podobieństwo Boga, to wówczas też będziemy dobierać odpowiednie „środki” i dokonywać odpowiednich kroków w tym wychowaniu. Jeśli tego braknie, to grozi nam niebezpieczeństwo rozmijania się z właściwym celem. Dla wierzących Rodziców i Wychowawców tzw. normy odgórne nie są i nie mogą być jedynymi wyznacznikami linii wychowawczych.
Jako biskup wspomagam Członków naszego Kościoła lokalnego i wszystkich, którzy się tym interesują i na tym im zależy, m.in przez program Chrzest w życiu i misji Kościoła, w którym na początku odwołuję się do zawsze aktualnej antropologii biblijnej.
Zachęcam zainteresowanych Nauczycieli do wymiany myśli
Bp ZbK
4 komentarze
Rozwijajmy więc samoświadomość poprzez antropologię duchową człowieka.Młodzież to zainteresuje pod warunkiem że i nauczycieli zrozumienie tematu wciągnie.
Drodzy nauczyciele, powinniśmy mniej uganiać się za kolejnymi kursami i szkoleniami a więcej czasu poświęcić na osobistą formację i słuchanie Słowa Bożego wtedy jest szansa, że sami przeżywając nawracanie się będziemy czytelnymi świadkami, którzy pociągną dzieci i młodzież do Chrystusa.
Zadaniem nauczyciela jest przede wszystkim przekazywanie wiedzy; kompetentnie i skutecznie. To jest zadanie podstawowe. W Polsce mamy szkołę świecką a jeśli ktoś chce postać dziecko do szkoły prowadzonej np przez zakon – zawsze może to zrobić.
Przyciąganie dzieci i młodzieży do Chrystusa- to zadanie dla rodziców, katechetów ( świeckich i duchownych). Wsród nauczycieli są też osoby niewierzące, co nie znaczy, że nie pociągają swym autorytetem moralnym młodych ludzi. Znam takie osoby. Oddzielmy wreszcie porządek rzeczy, o którym mówi też Konkordat i Konstytucja.
Ku pokrzepieniu. Bardzo podoba mi się postawa pewnej młodej dziewczyny, którą chciałabym Wam opowiedzieć. Otóż poproszona o to, by być matką chrzestną dziecka, które było w drodze jeszcze, -ODMÓWIŁA! Chodziło o dziecko jej koleżanki, która pokłóciła się z kimś i zbuntowana już długi czas nie chodziła ani do wspólnoty, ani do kościoła, a z nią mąż i pozostałe 2 dzieci. Dziecko rosło, zbliżał się poród i chciała je ochrzcić, ale usłyszała, że to nie ma sensu! Po co chrzcić, jeśli wy nie chodzicie do kościoła? Wtedy zastanowiła się i stwierdziła, że nie może żyć bez tego, przemogła się i od tej pory cała rodzina wróciła, chodzą na Liturgie i są szczęśliwi.
Budujące jest dla mnie to, że nie tylko co odważniejsi księża mówią o chrzcie jako powiązanym z życiem ludzi (wielkie dzięki wszystkim za to), ale już widać tę świadomość wśród młodych. Trzeba, żebyśmy wszyscy stwarzali taki klimat świadomości naszego chrztu i jego wartości oraz tego, kim jest dla nas Jezus Chrystus.