Myślę, że  także to dzisiejsze nasze spotkanie w Białej Podlaskiej jest godne uwagi i godne podzielenia się tym, czego Pan Bóg dokonuje w naszym życiu.

To świadectwo może pomóc tylu naszym siostrom i braciom, którzy borykają się ze sobą, tzn. ze swoim problemem  i nie znają drogi wyjścia.

Zachęcam do tej posługi. Pan obdarował nas, bądźmy szczodrzy wobec naszych braci i sióstr! Możemy pomagać pozostając nadal anonimowymi, a jednocześnie tworząc nową wspólnotę, która wspiera i pomaga potrzebującym. 

Bp ZbK

Podziel się z innymi

Rss Komentarze

3 komentarze

  1. Nie znają drogi? Najprawdopodobniej nie chcą jej znać.Proponuję im odnalezienie W SOBIE,PIĘKNA.I z nim do przodu przeć.Jest jak mocna podpora,resztę zdziała Bóg jak tylko wyciągną do Niego rękę.

    #1 Ka
  2. Pomoc w aspekcie psychologicznym jest niezwykle ważna formą pomocy, gdyż ofiara wszelkiego rodzaju przemocy bardzo długo nosi niezagojone rany. Czekając na pociąg byłam świadkiem wydarzenia,które mną wstrząsnęło. Miałam dość dużo czasu do odjazdu mojego pociągu, więc weszłam do kaplicy kolejowej, a później z góry obserwowałam zdarzenie. Jeden z podróżnych został okradziony w dworcowym barze i szybko zorientował się kto jest tego sprawcą. Do akcji wkroczyła policja kolejowa, która wyciągnęła z zakątka dworcowego kieszonkowego złodzieja. Prowadząc go do miejsca zdarzenia zastosowała taki chwyt obezwładniający, który jest bardzo bolesny dla delikwenta. Następnie przewrócili go twarzą na stolik i skuli go kajdankami mocno ściągając ręce do tyłu, co sprawia duży ból. Następnie położyli go twarzą na posadzkę i dopiero wówczas dokonywali różnych formalnych czynności. Nie mogłam już więcej patrzeć, jak znęcają się psychicznie nad tym młodym człowiekiem, a ponieważ sama jestem ofiarą wielkich finansowych nadużyć, wiem, że z wielkimi złodziejami policja i w ogóle organa sprawiedliwości obchodzą się niezwykle delikatnie, nie chcąc im sprawić najmniejszej przykrości. Był też czas, że w związku z moją sytuacją czułam się bardzo zagrożona i brałam udział w zajęciach samoobrony, więc wiem jak takie obezwładnienie (w tym wypadku zupełnie bezsensowne) smakuje. Do tego wszystkiego zafundowanie młodemu człowiekowi takiego upokorzenia, a przypadkowym świadkom takiej sceny poniżenia człowieka, niczemu dobremu nie służyło. Postanowiłam więc, że najlepiej będzie, jeśli wrócę do do kaplicy i pomodlę się za tego biednego młodego człowieka i wyproszę dla niego łaskę nawrócenia od miłosiernego Chrystusa.

    #2 Barbara
  3. DROGA WYJśCIA – SKUTECZNA!!!
    Ci którzy mogą odmówić sobie alkoholu niech dobrowolnie się go wyrzekną w intencji tych którzy go nadużywają.
    Krucjata Wyzwolenia Człowieka – pomogła mojemu Tacie -byłemu alkoholikowi, mojemu Teściowi, szwagrowi
    mnie też bo Pan Bóg mnie również wyzwala z moich nałogów

    #3 Grześ

Sorry, the comment form is closed at this time.


css.php