Kolejny raz zbliżmy się do końca roku liturgicznego i obchodzimy Uroczystość JEZUSA CHRYSTUSA, KRÓLA WSZECHŚWIATA. Jest to święto, które w jakiś sposób podsumowuje mijający rok liturgiczny i zwraca naszą uwagę i nasze serca ku Temu, w którym wszystko się wypełniło i przez którego wszystko się wypełniło.

Jakie to jest jednak królestwo i jakie jest to królowanie?

Słowa Listu do Kolosan ujmują to w sposób bardzo realistyczny i wyrażony w kategoriach logistycznych. Otwieraj jednak także perspektywę rozumienia ponad czasowego i ponad przestrzennego mówiąc, że to Ojciec przez swojego Syna.

On to uwolnił nas spod władzy ciemności
i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna,
w którym mamy odkupienie
– odpuszczenie grzechów.

Jest aspekty wyzwolenia spod władzy ciemności i prze niesienia do Królestwa umiłowanego Syna. Ale jest też aspekt odkupienia i przebaczenia czyli przemiany człowieka pod wpływem tego dzieła Boga, które oznacza nową jakość królowania.

To królowanie to przynależność, która dokonuje się przez przebaczenie, czyli obrazowo mówiąc, przygarnięcie tego, co było odrzucone i oddzielone przez grzech, czyli inne stanowienie o sobie. Takie stanowienie o sobie, które jest (a lepiej powiedziawszy: próbuje być i istnieć) poza Bogiem. To zostało w Jezusie Chrystusie pokonane. Każdy, kto do Niego się przyznaje, ma szansę i możliwość uczestniczenia w Jego Królestwie i w Jego królowaniu.

Oto my jesteśmy kości twoje i ciało

Wydarzeniem i obrazem zapowiadającym działo Jezusa, który przygarnia do siebie i do swojego Królestwa grzeszników przyznających się w nawróceniu do Niego, jest wydarzenie z Księgi Samuela. Wtedy to do Dawida, króla Judei, przychodzą plemiona z terenu północnego, które dotychczas optowały za zdetronizowanym królem Saulem, i wyznają, że chcą przynależeć do niego, do Królestwa Dawida.

Padają więc z ust starszyzny pokoleń izraelskich te oto słowa:

Oto my jesteśmy kości twoje i ciało.
(…)
Pan rzekł do ciebie:
Ty będziesz pasł mój lud – Izraela,
i ty będziesz wodzem nad Izraelem.

To wyznanie i to przyznanie się do przynależności do królestwa Dawida oznaczało wejście tych pokoleń w obietnice dane Dawidowi przez Boga. Chociaż jest prawdą, że to królestwo rozpadnie się po panowaniu króla Salomona, pozostanie jednak na zawsze jako potencjalny wzór i zaczyn dążenia do jedności. Ta jedność nie będzie doskonała i pełna, chociaż często zapowiadana przez proroków. Pozostanie jednak idealną projekcją mesjańskiego królestwa. Czytaj więcej…


css.php