W dwudziestą szóstą Niedzielę roku C Kościół podaje nam w liturgii jako pierwsze Słowo fragment z Księgi proroka Amosa. O sytuacji, w jakiej działał prorok Amos i o nim samym była mowa we wpisie przedstawionym na ubiegłą Niedzielę. Fragment. który czytamy w tę Niedzielę odnosi się do błędnego myślenia członków narodu wybranego, którzy beztrosko są zadufani w sobie i w swoim sposobie myślenia i działania.

To Słowo jest skierowane przede wszystkich do tych, którzy są przewodnikami narodu. Prorok nazywa ich „książętami pierwszego z narodów” , czyli Izraela (6,1b – tekst, który jest pominięty w czytaniu niedzielnym). To właśnie oni, jako przywódcy kształtują także mentalność wszystkich, którzy ich słuchają, na nich patrzą, biorą i z nich wzór.

Ze wszystkich określeń wybieram to, które bardzo dobitnie ukazuje fałsz. Czyni to przez odniesienie do umiejętności śpiewu lub jej braku. Podobnie przez odniesienie doboru instrumentów na podobieństwo Dawida. Oto wybrane słowa Proroka:

 

Fałszywie śpiewają przy dźwiękach harfy
i jak Dawid obmyślają sobie instrumenty do grania.

Dlatego teraz ich poprowadzę na czele wygnańców,
i zniknie krzykliwe grono hulaków (Am 6,5.7).

 

Ten fragment mowy jest bardzo znamienny i nadaje się – moim zdaniem – do tego, aby spojrzeć głębiej w cały mechanizm fałszu, jaki może działać w życiu człowieka, gdy zapatrzy się w siebie. Nadto wskazuje na pedagogię Boga, który działa, by człowieka z tego rodzaju mentalności i postawy wyprowadzić.

 

1. Natura fałszu

Naturę fałszu można rozpatrywać pod różnymi względami. Wspólnym mianownikiem fałszu jest rozbieżność między tym, co jest prezentowane, a tym, co jest w rzeczywistości. Jest to więc jakieś oddalenie się od prawdy egzystencjalnej czy mijanie się z prawdą. Czytaj więcej…


css.php