Pokarm, który nie ginie (3)

by bp Zbigniew Kiernikowski
W podanej w poprzednim odcinku obrazowej refleksji nt. rynku świata (targowisku świata), został przekazny tylko pierwszy element, mianowicie to, co oferuje świat (stoiska świata). Na tym rynku pojawiło się jednak inne stoisko, które nie pochodzi ze świata, ale jest w świecie. O nim teraz będziemy mówić.

Co można kupić bez płacenia?

Na tym rynku świata jest jednak także inne stoisko, gdzie nie ma tłoku, gdzie nie ma nikogo z zachowaniami opisanymi wcześniej; stoisko, do którego jest szeroki dostęp, gdzie nie ma krzykliwych reklam, zachęt czy ofert. Tutaj sprzedaje się i nabywa za darmo (por. Iz 55,1nn) drogocenny dar: moc tracenia i umierania, władzę bycia poddanym, zdolność przebaczania, moc życia w poddaniu i upokorzeniu, sprawiedliwość przyjmującą niesprawiedliwość, odnajdywanie życia w kontekście umierania i w jego doświadczeniu.

Naturalnie nie chodzi tu o tracenie dla samego tracenia i umieranie dla samego umierania, podobnie jeśli chodzi o upokorzenie, niesprawiedliwość, lecz proponuje się tu moc wchodzenia na teren tych rzeczywistości i stawania wobec nich. Te rzeczywistości bowiem w świecie i w życiu każdego człowieka istnieją i zawsze będą istnieć. Tutaj można otrzymać światło, jak w nie wejść, aby nie być całe życie niewolnikiem konieczności uciekania przed nimi, albo niewolnikiem złudzenia, że ich nie ma czy nie powinno być. Tutaj daje się tę moc i ten pokarm za darmo, jako sakrament, czyli skuteczny znak, który sprawia to, co oznacza: daje wolność wobec tych wszystkich aspektów ludzkiej rzeczywistości. Czytaj więcej…


css.php