Kategorie
rozważanie dni powszednich

Wtorek 5. tygodnia Wlk Postu (180320)

W jednej z kontrowersji z faryzeuszami zapisanej w Ewangelii wg św. Jana (8. rozdział) Jezus bardzo wyraźnie akcentuje swoją tożsamość, która jest inna niż ludzkie wyobrażenia i oczekiwania.

Rzekł więc do nich Jezus:
„Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja Jestem
i że Ja nic od siebie nie czynię, ale że to mówię, czego Mnie Ojciec nauczył.
A Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną:
nie pozostawił Mnie samego, bo Ja zawsze czynię to, co się Jemu podoba”.

Kiedy to mówił, wielu uwierzyło w Niego.

 

Rozbieżność w sposobie pojmowania Tego, który Jest, może zostać przezwyciężona wtedy, kiedy Ten który Jest, pozwoli na unicestwienie siebie (w ludzkiej postaci), na ukrzyżowanie. Wtedy ludzie odmówią Mu prawa do istnienia, uznają, że nie powinien być. On jednak będzie, i to będzie jako ten, kto przebacza swoim oprawcom. Gdy zostanie rozpięty na krzyżu i wywyższony, gdy będzie niejako przegrany w oczach ludzkich, wówczas da najpełniej poznać, że On Jest. On jest, bo kocha bezinteresownie to, co zagubiło się w szukaniu siebie. On Jest, bo przebacza i przygarnia. On Jest, bo nie czyni niczego według swej woli, lecz czyni wszystko, co się podoba Ojcu.

Żeby zatem mowa Jezusa mogła być zrozumiana, konieczne było zaistnienie sporu, kontrowersji, a nawet nieporozumienia, co ostatecznie doprowadziło do odrzucenia i do krzyża. Dopiero bowiem w ukrzyżowanym i przebaczającym Synu Człowieczym człowiek może poznać mowę Boga i zacząć pojmować Jego zamysł. Nie będzie wówczas pozostawał w sporze z Bogiem, lecz przyjmie Go jako przebaczającego. Może w ostatniej chwili swego życia.

„Kiedy to mówił, wielu uwierzyło w Niego”.

Wywyższenie Jezusa na krzyżu jest zaproszeniem do tego, by poznać Jego i by poznać Ojca. Jest to perspektywa i propozycja życia, która prowadzi do wiary i która wyraża się w wierze. Jest nowm spojrzeniem na życie i nowym doświadczaniem życia.

Bp ZbK

Podziel się z innymi

7 odpowiedzi na “Wtorek 5. tygodnia Wlk Postu (180320)”

„Żeby zatem mowa Jezusa mogła być zrozumiana, konieczne było zaistnienie sporu, kontrowersji, a nawet nieporozumienia, co ostatecznie doprowadziło do odrzucenia i do krzyża. Dopiero bowiem w ukrzyżowanym i przebaczającym Synu Człowieczym człowiek może poznać mowę Boga i zacząć pojmować Jego zamysł. Nie będzie wówczas pozostawał w sporze z Bogiem, lecz przyjmie Go jako przebaczającego. Może w ostatniej chwili swego życia”

Nie mogę rezygnować ze słusznego sporu.
I starać się za wszelką cenę o „święty spokój”.

Uczę się godzić na niezrozumienie, nawet odrzucenie.
I dawać świadectwo, że ja-człowiek mogę wybaczyć.
A co dopiero Pan Bóg…
Może przyniesie to owoc nawrócenia.
Może w ostatniej chwili swojego życia…

Pozdrawiam 🙂

„Zeby zatem mowa Jezusa zostala zrozumiana, konieczne było zaistnienie sporu, kontrowersji, a nawet nieporozumienia, co ostatecznie doprowadziło do odrzucenia /Ks Bp/
DOKŁADNIE – doświadczyłam
Czy nie powinnam w tej sytuacji Bogu dziękować ?
Przecież ten spór /dopust Boży/ jest dla mnie darem, bo uczy mnie przebaczać i patrzeć na Zwycięski Krzyż..
Bogu niech będą dzięki

Mówi św. Paweł: „On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci — i to śmierci krzyżowej” /Flp 2,6-8/.
Księże Biskupie, jak rozumieć w Twojej wierze „postać ludzką”?
Pozwolił na unicestwienie Siebie w ludzkiej postaci. Czy „postać” to natura? Czy coś zupełnie innego?
Pozdrawiam serdecznie
janusz

Wj 3;15 Mówił dalej Bóg do Mojżesza: «Tak powiesz Izraelitom: „JESTEM, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was.
To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia.
Jezus otwarcie nazywa Siebie imieniem przynależnym jedynie Bogu.

Szczęść Boże Ojcze Biskupie
Pozdrawiam Wszystkich
„Kiedy to mówił wielu uwierzyło w Niego.”
Ksiądz Biskup: …perspektywa życia, która prowadzi do wiary, która wyraża się w wierze.
Przez cały czas Jezus podkreślał, że został posłany i pełni Wolę Ojca Swojego, a Ojciec i On to Jedno.
„Jestem, Który Jestem”… Bóg, jest niepojęty … On, Jest … Ten … który Jest.
Długo rozważałam Słowo na opisanie Boga (Ten który Jest) …
Przyjmuję i Wierzę, w Jednego Boga Ojca i Syna Jego Jednego, którego Ojciec posyła …
Ten Jest … we mnie. Żyje we mnie, a ja … chcę/staram się, aby to On był we mnie Wszystkim czym jestem, bo to … ON Jest TEN który został wywyższony na Krzyżu …
To, ON decyduje we mnie/kieruje we mnie … ale, ja wybieram … Bóg, zawsze daje wolną wolę/wybór drogi .
Czy, zawsze słucham JEGO mowy w sobie ? …
Oczywiście, staram się, ale … mam wybór … lecz … nie zawsze potrafię zrezygnować świadomie z jakiegoś czynu pozornie dobrego bowiem, w tym czasie decydują we mnie (moje !…?) emocje, które nie są niczym złym. Są czymś naturalnym w człowieku, ale nie powinny dominować.
Chcę/przyjmuję to, że mam wady. Mam za dużo siebie w sobie … uświadamiam to sobie i ten moment staje się nawróceniem/kolejny powrót do Boga … a, ON … zawsze pozwolił powrócić. Oczekuję, Tego, Który Jest … całym człowiekiem/tym, co w sobie … W takich chwilach dziękuję Bogu za wszystko co czyni. Dziękuje z Syna i Ducha … za Człowieka, co jest … za, napominanie … za, szansę na Życie … za, przebaczenie … za, Pragnienie Wiary.
Pozdrawiam. danuta

Ks.Biskup pisze:
„Wywyższenie Jezusa na krzyżu jest zaproszeniem do tego, by poznać Jego i by poznać Ojca.”
Dlatego modlitwy kierowane do Boga Ojca kończymy :
„Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg po wszystkie wieki wieków. Amen”
lub krócej:
„Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.”
Dotychczas wymawiałem je trochę automatycznie, bez stosownej refleksji…

#6 grzegorz.
Czy zdajesz sobie sprawę, że CHRYSTUS zmartwychwstały dla Katolika to KOŚCIÓŁ RZYMSKOKATOLICKI?
Pozdrawiam
janusz

Możliwość komentowania została wyłączona.

css.php