Najmniej jestem … / Najbardziej jestem … (180320)

Nawiązuję jeszcze do słów Jezusa z dzisiejszej Ewangelii:

Gdy wywyższycie Syna Człowieczego,
wtedy poznacie, że Ja JESTEM!

W tych słowach wyraża się prawda Jezusa: Gdy Mnie ukrzyżujecie, czyli gdy przekreślicie Moje życie zawieszając Mnie na krzyżu, to wówczas poznacie, że Ja JESTEM. Widzimy w tym nawiązanie do Imienia Boga „Jahwe”.

Zostaje objawiony tutaj swoisty paradoks. To tak, jakby Jezus mówił: Teraz, gdy żyję, nie chcecie we Mnie uwierzyć. Nie poznajecie Mnie i nie uznajecie Mnie jako Wysłańca Bożego. Natomiast kiedy zostanę przez was ukrzyżowany, czyli zostanę wtłoczony w „miejsce”, gdzie nie ma życia (krzyż), i zobaczycie, że Ja z tego miejsca nie uciekam, lecz na nim pozostaję do końca, do wypełnienia mojej misji, wówczas zostanie dana wam możliwość uznania, że na tym i na takim „miejscu” mógł zostać i nie bronić się przed nim tylko ten, kto ma życie, czyli ten, który JEST.

Dopowiadam te kilka słów odnosząc się do tytułu jednej z książek zawierających opowiadanie o życiu Zofii z Vorzimmerów Breustedt, Lwowianki o żydowskich korzeniach, przyznającej się do Polskości, która w czasach przed II wojną światową wyszła za Niemca. Osadzona w Getcie Warszawskim pisała listy do swej córki w Szwajcarii. W jednym z listów w marcu 1941 użyła sformułowania, które zostało użyte jako tytuł książki.

Przeżywając warunki Getta i wspominając wcześniejsze życie na wolności do których kierowała swoje myśli, użyła sformułowania: Najmniej jestem tam, gdzie jestem.

To sformułowanie stoi w swoistym „paralelnym” kontraście do tego, co wyczytujemy i pojmujemy z Ewangelii, ze słów Jezusa. Formułując wypowiedź Jezusa możemy powiedzieć. On najbardziej JEST (najbardziej się objawia) właśnie tam, gdzie w oczach ludzi nie ma życia, czyli na krzyżu.

Jest to dla nas wyzwanie, obwieszczenie i propozycja pojmowania życia z wiary i w wierze w Jezusa Chrystusa.

Bp ZbK


Komentarze

3 odpowiedzi na „Najmniej jestem … / Najbardziej jestem … (180320)”

  1. Awatar miłosierna samarytanka
    miłosierna samarytanka

    Szczęść Boże Ojcze Biskupie
    Pozdrawiam Wszystkich

    Czas wojny, to czas niepokoju o życie, godność, zachowanie wartości w życiu … czas niepewny.
    Jestem w okolicznościach specyficznych … przejściowych … i chcę ten czas wykorzystać dla umocnienia ciała i Ducha.
    Mam codzienny dostęp do uczestniczenia w Komunii z Panem Jezusem. Wyciszam się… modlę się … i nagle wyrasta przeszkoda w spokojnym precyzyjnym moim (!) cichym planie. Mieć, spokój.
    Zadanie: Jak „wtłoczyć życie” … jak ożywić człowieka, który jest Sakramentem Ochrzczony, ale nie chce przyjąć Kościoła.
    Może, powróci do Wiary i do Kościoła. Oby, PAN Bóg Wszechmogący obdarzył jego Łaska Nawrócenia.

    Ta sytuacja bardzo współgra z dzisiejszym Słowem Bożym kierowanym przez Ojca Biskupa do nas.
    Oto, Słowo:
    To tak, jakby Jezus mówił: Teraz, gdy żyję, nie chcecie we Mnie uwierzyć. Nie poznajecie Mnie i nie uznajecie Mnie jako Wysłańca Bożego. Natomiast kiedy zostanę przez was ukrzyżowany, czyli zostanę wtłoczony w „miejsce”, gdzie nie ma życia (krzyż), i zobaczycie, że Ja z tego miejsca nie uciekam, lecz na nim pozostaję do końca, do wypełnienia mojej misji, wówczas zostanie dana wam możliwość uznania, że na tym i na takim „miejscu” mógł zostać i nie bronić się przed nim tylko ten, kto ma życie, czyli ten, który JEST. (Ks. Bp)
    Pozdrawiam
    danuta

  2. Awatar grzegorz
    grzegorz

    Piotr Apostoł, po pojmaniu Jezusa przyznał, że nie zna ( nie rozpoznaje) Tego który Jest.
    Dopiero poznanie (rozpoznanie) Jezusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego było dla niego momentem zwrotnym.
    Tak nam potrzeba rozpoznawania żywego Jezusa w Kościele!

  3. Awatar lemi
    lemi

    Dziękuję.