Czas milczenia i niemocy – Grób (180331)

Wielka Sobota to czas milczenia, w którym Kościół przeżywa nieobecność i niedziałanie swego Pana. Jest to zatem czas bardzo szczególny, bo naturą Boga jest właśnie obecność i działanie. Wyraża to między innymi Jego imię, którym przedstawił się Mojżeszowi na pustyni: jestem, który jestem. Pamiętamy to wydarzenie, gdy Mojżesz zauważył krzew, który płonął, ale się nie spalał (zob. Wj 3,1nn).

Mojżesz wcześniej doświadczył już swojej kruchości, bo chcąc ratować swoich rodaków przed Egipcjanami, zrobił to na własną rękę. Myślał, że może to uczynić swoją mocą, to znaczy przemocą; zabił Egipcjanina i musiał uciec, aby ochronić własne życie. Nosił więc w sobie doświadczenie niepowodzenia, nieudanego działania. I teraz na pustkowiu, gdzie pasł owce swego teścia, objawił mu się w ogniu Bóg i powiedział: jestem, który jestem. W tym imieniu Boga nie chodzi tylko o samą obecność, ale o bycie po to, żeby działać, żeby sprawiać istnienie. Można interpretować to imię objawiającego się człowiekowi Boga jako: ja jestem, abyś także ty był, abyś ty żył. Bóg mówi to do człowieka, któremu się w życiu nie udało, że On jest dla niego. Komunikuje to obrazem krzewu, który płonie, ale się nie spala.

To, co wyraża imię Boga, najpełniej realizuje się wtedy, gdy człowiek uznaje swoją niemoc, bezsilność, brak swej władzy nad życiem, gdy doświadcza zamknięcia w grobie. Wielka Sobota pokazuje nam, jak dalece sam Bóg w Jezusie Chrystusie zaakceptował bezsilność. Objawia nam tego Boga, który w Jezusie Chrystusie działał: okazywał władzę nad złymi duchami i dokonywał cudów, ale który został powieszony na krzyżu i złożony do grobu i którego miało nie być. W swoim ukrzyżowanym Synu Bóg niejako został pozbawiony mocy, Jego moc została jakby zawieszona. Straże i pieczęcie miały gwarantować, że grób jest znakiem końca, że Bóg przegrał.

W takim kontekście możemy sobie uświadomić naszą niemoc. Kościół wyraża to doświadczenie w ten sposób, że tego dnia nie sprawuje Eucharystii. W Liturgii godzin natomiast podkreśla, że to jest czas milczenia, czas doświadczenia tego, że nie ma mocy. I dopiero na tle tej niemocy, tego tracenia, tej akceptacji przekreślenia w oczach ludzkich i złożenia do grobu objawi się nowe działanie Boga.

Jego nowość polega na tym, że nie jest to działanie w obronie siebie, ale propozycja nowego życia – opartego na innej mocy, na mocy Boga. Jest to działanie, które zostało doświadczone przez krzyż, przez odrzucenie, przez śmierć, aby w umieraniu komunikować życie, które już nie zna niszczącej mocy śmierci, bo przeszło przez nią zwycięsko i dalej tak przez nią przechodzi. To działanie Boga wobec grobu Jezusa – i naszego grobu – stwarza życie w tym, kto akceptuje logikę Boga objawioną w Jezusie Chrystusie.

Żeby dobrze przeżyć liturgię paschalną, trzeba najpierw uznać naszą niemoc i wejść w doświadczenia krzyża i grobu. Trzeba świadomości tego, że mimo moich najlepszych chęci okazuje się, że jest wiele rzeczy w moim życiu, które mi się nie udały i dlatego przychodzę do grobu Tego, komu w oczach ludzkich wszystko się nie udało, który skończył na krzyżu. Przychodzę jednak z nadzieją, bo On obiecał, że powstanie z martwych.

Wielka Sobota jest trwaniem w ciszy u grobu Jezusa Chrystusa, który będąc mocny, stał się słaby. Ten czas jest niejako smakowaniem w niemocy – Jezusa i naszej. Jest trwaniem w oczekiwaniu na moc. (z książki „Od Paschy do Paschy)

Wszystkim Blogowiczom składam serdeczne życzenia dobrego to znaczy owocnego przeżywania Paschy dzisiejszej Nocy i każdej wyzywającej czy trudnej sytuacji. Niechaj to będzie zawsze Przejście Zwycięskiego Pana, Boga, który jest dla nas by nas prowadzić do pełni życia. Maryja Matka Baranka Paschalnego niechaj nas uczy pełnej otwartości na to przedziwne działanie mocy Boga.

Bp ZbK


Komentarze

3 odpowiedzi na „Czas milczenia i niemocy – Grób (180331)”

  1. Zdrowych,pogodnych Świąt życzę.Radości.

  2. Awatar Klara
    Klara

    Doświadczenia miłości Chrystusa Zmartwychwstałego życzę Ks Biskupowi i wszystkim obecnym na tym blogu

  3. Awatar baran katolicki
    baran katolicki

    Wiary boskiej i katolickiej daj nam Panie Boże na te ciężkie czasy.
    Pozdrawiam
    janusz