W drodze z Galilei do Jerozolimy (poniedziałek 13 lutego) ochrzciłem na prośbę rodziców Macieja i Nadii małego Wincentego Pawła w Jordanie przy udziale całej naszej pielgrzymującej wspólnoty. Było to głębokie przeżycie dla nas wszystkich.
Następnie zwiedzaliśmy Qumran.
Później, po południu na jednym z miejsc na pustyni mieliśmy katechezę na temat roli pustyni w życiu człowieka wierzącego. Pierwszą część wygłosił ks. Leszek. Następnie było proklamowane Słowo: Mk 1,9-15 i wreszcie ostatnią część wygłosiłem ja. Na pustyni był kuszony lud prowadzony przez Mojżesza. Chodziło o to, czy zaakceptuje historię, jaką Bóg z tym ludem prowadzi. Podobnie było w kuszeniu Jezusa. Lud ulegał pokusom i buntował się. Jezus zaś przyjął w pełni historię życia, jaką dla Niego przygotował Ojciec. Przyjął ją jako historię zbawienia człowieka. On sam przeżył ją dla nas.
Podobnie także my jesteśmy kuszeni i wystawiani na próbę. Jak to wygląda. Musimy przeglądać się w wydarzeniach ludu na pustyni i w historii Jezusa. Najpierw rozważając Jego kuszenie a następnie idąc za Nim do Jerozolimy.
Pozdrawiam
Bp ZbK
Komentarze
14 odpowiedzi na „Rekolekcje (konwiwencja) w Ziemi św. – dzień 6. – Ku Jerozolimie (120216)”
Pustynia Judzka.
Właśnie tutaj przyszedłeś.
Obojętne było miejsce. Wszędzie szukasz ludzi.
Aby ich szukać wszędzie, trzeba było stanąć na jakimś miejscu.
Wybrałeś to.
Cała ziemia przychodzi do tej jednej Ziemi
i przez nią ziemią się staje,
tak jak staje się tym, co jest,wszystko
przez Tego,
który JEST.
/JP II,kard. Karol Wojtyła/
Niesamowite.Jakże pięknie.Niech Wincent-Paweł zdrowo rośnie.Pozdrowienia dla rodziców.
Cieszę się, że nowy człowieczek stał się chrześcijaninem i życzę rodzicom, aby umieli go wychować w wierze, do wiary dojrzałej.
Wszystkim uczestnikom pielgrzymki życzę doświadczenia wspólnoty i jedności. Ładne zdjęcia, szczególnie niektóre ujęcia, bardzo udane.
Ja również doświadczam prób i pokus, pustyni, potrzebuję przeglądać się w kuszeniu Jezusa i ludu na pustyni, szczególnie wymowne jest też patrzenie na tę Ziemię, te Miejsca, które wiele widziały… Oby nic nie zasłaniało nam Słowa, które chciało zamieszkać między nami.
Pozdrawiam
Czytam relacje, oglądam zdjęcia i myślę,
że ta pielgrzymka zaowocuje w przyszłości
wieloma pielgrzymkami-rekolekcjami do Ziemi Świętej,
w których przewodnikami-rekolekcjonistami
będą księża uczestniczący w tej trwającej.
Pozdrawiam 🙂
Gratuluję wiary rodzicom Wincenta Pawła.
Mały szcześciarz.
link do relacji z 6 dnia
http://podlasie24.pl/wiadomosci/diec.-siedlecka/biskup-siedlecki-udzielil-chrztu-nad-jordanem-93ed.html
Basa, jednak chyba Ty będziesz linki wstawiała.
Biskup, boso! SUPER
#8 Ka
Też zwróciłam na to uwagę 🙂
Po Tej Ziemi też bym chodziła chyba boso.
No, może w pewnych miejscach 🙂
Ja chodziłam 🙂
Niestety tylko przez krótki moment, dopóki opiekun grupy nie zauważył tego i nie kazał mi butów założyć. 🙁
#7 chani
Przepraszam. Długo nie dawałeś tego linku, a ja właśnie miałam czas wczoraj rano i myślałam, że go już nie dasz.
Potem były dwa, więc poprosiłam Ks. Biskupa, aby mój usunął. Ale tak jakoś się stało, że mój został…
A gdzie został sporządzony aky chrztu dziecka?
Szczęśliwi rodzice, którym dane było przeżyć chrzest swojego dziecka w taki sposób.Jak powiedział mój syn : nie dość ,że w Jordanie, to chrzest udzielony przez Biskupa.Jest to dla mnie kolejna katecheza o tajemnicy chrztu.