Narodzenie Jezusa i nasze (161224)

 

Dzielę się kilkoma myślami płynącymi z rozważania tajemnicy Narodzenia Pańskiego

Odwieczne Słowo Boga Ojca rodzi się w śmiertelnym ciele człowieka.

Żyjący odwiecznie i bez początku rodzi się jako śmiertelny, by swoim blaskiem oświecić nasz ziemski kres i otworzyć wieczność.

My rodzimy się w śmiertelności i robimy wszystko by żyć – i to zazwyczaj jak najdłużej, jak najlepiej, najkorzystniej dla nas i najwygodniej itp.

On rodzi się by umrzeć i by pomagać nam umierać przez branie krzyża i ciężaru ludzkiego śmiertelnego życia, aby z Nim i w Nim otrzymać życie nieśmiertelne. .

Jak najserdeczniejsze życzenia, byśmy umieli skorzystać z daru tych przedziwnych Narodzin. Na ile bowiem wchodzimy w tę Tajemnicę, rozwiązuje się w naszym życiu wiele problemów, trudności, nieporozumień itp., jakie rodzą się w nas i z nas, gdy zbyt mocno tkwimy tylko w naszym życiu i nie mamy perspektywy tego Życia, które pochodzi z tajemnicy Narodzin Boga jako człowieka i tajemnicy Jego Śmierci otwierającej Nieśmiertelność.

Widzimy w naszym najbliższym otoczeniu i na różnych płaszczyznach życia naszych społeczności, jak wiele jest nieporozumień i napięć a nawet zmagań i agresji. Dzieje się tak z powodu absolutyzowania przez nas swego życia, swoich racji i poglądów.

Z tego zamętu ratować może nas Ten, kto ma moc tak się rodzić i tak żyć, by także umieć umierać; rezygnować ze swojej woli, by objawiała się Wola Ojca; by dokonywała się jedność, która jest znakiem obecności Boga.

Niechaj te Święta staną się okazją do pełnego przeżywania wszystkiego, co jest w nas i między nami śmiertelnymi i wezwanymi do nieśmiertelnego życia.

Bóg się rodzi, moc truchleje …

Błogosławionych Świąt Narodzenia Pańskiego!

Bp ZbK


Komentarze

8 odpowiedzi na „Narodzenie Jezusa i nasze (161224)”

  1. Dziękuję Księże

  2. Dziękuję też za cały rok Nowiny.Dobrej Nowiny

  3. Awatar Tereska
    Tereska

    Dziekuje Ks Biskupowi za te słowa.

    Nie ma innej drogi ,tylko przez Chrystusa ,z Chrystusem i w Chrystusie ….ku Chrystusowi.

    Oby tak sie stało w życiu moim i wszystkich dążących do zbawienia

  4. Awatar Miriam
    Miriam

    Błogosławionych Świąt!

  5. Awatar Mirosława
    Mirosława

    KKK 460 Chrystus stał się człowiekiem,aby człowiek stał się bogiem.
    Czyli,nasza natura ma być przebóstwiona.
    Nie ma to się stać w jakiejś przyszłości,po naszej śmierci,ale jest to perspektywa,która dotyczy naszego życia obecnego.
    Poprzez chrzest i życie w Kościele sakramentami,tu i teraz uczestniczymy w życiu Boga.
    Zjednoczenie z Bogiem jest naszym celem ostatecznym i nadaje perspektywę całemu naszemu życiu.
    Czy żyję tęsknotą tego celu?
    Modlę się ,by ten cel się zrealizował.

  6. Awatar niezapominajka
    niezapominajka

    Niech Dziecię Boże, to maleńkie , rodzi się w każdym z nas , każdego dnia , w tym kończącym się roku i tym Nowym 2017 tym. Niech w nas To Dziecię rośnie i dojrzewa na wzór Dorosłego Jezusa Chrystusa…

  7. Awatar Wojtek3
    Wojtek3

    Księże Biskupie Zbigniewie,
    Zwracam się z pytaniem, które mnie nurtuje, a zrodziło się one w czasie ostatnich dni przed Uroczystością Bożego Narodzenia. Wiemy, że Dzieciątko Jezus uczyło się jak każdy inny człowiek stawiania pierwszych kroków, uczyło się pierwszych słów od Matki Najświętszej i Świętego Józefa. Czy od momentu Narodzenia w Grocie Betlejemskiej Pan Jezus był świadomy swojej Boskości, bycia Synem Bożym? A jeżeli nie to od kiedy miał tę świadomość? Czy można wierzyć w to, że Dzieciątko Jezus nie miało problemów w dzieciństwie (wszystko mu się powodzi, nie miał problemów z nauką) i czy moc działania cudów posiadał od młodych lat? Serdecznie dziękuję za odpowiedź na moje pytanie.
    Z serdecznymi pozdrowieniami!

  8. Ad #7 Wojtek3
    Wojtku!
    Radzę, aby przeczytał książkę Romana Brandstaettera „Jezus z Nazaretu”. Tam znajdziesz wiele odpowiedzi na Twoje pytania.
    Jeśli chcesz dalej zgłębiać tę tematy, to musiałbyś podjąć studia teologiczne. A jaki tego może być / mógłby być efekt, to też wiele zależy od różnych czynników. Przede wszystkim jednak od Twojej otwartości na bycie w postawie i w doświadczeniu wiary. Na wiele pytań nie osiągniesz odpowiedzi na płaszczyźnie ludzkich dociekać.
    Pozdrawiam
    Bp ZbK