Kontynuujemy dziś nasze wspólne czytanie i komentowanie dokumentu papieskiego o Słowie Bożym w życiu i misji Kościoła – posynodalnej adhortacji Benedykta XVI Verbum Domini. Podjęliśmy czytanie drugiej części. Jest ona dla nas najbardziej aktualna. Oczywiście nie będziemy abstrahować od pozostałych części. Skupimy się jednak na drugiej.
Spodziewam się, że do rozmów na antenie włączy się też grono słuchaczy, do czego serdecznie zachęcam.
Naturalnie – jak zazwyczaj – będzie możliwe połączenie telefoniczne i elektroniczne.
Pan Redaktor poda na początku audycji wszystkie dane adresowe.
Zapraszam do komentarzy na blogu.
Posłuchaj audycji: http://archiwum.radiopodlasie.pl/?p=7712
Komentarze
19 odpowiedzi na „Mój temat w KRP: Adhortacja B XVI: “Verbum Domini” /2 (110104)”
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Co mam zrobić gdy moi najbliżsi mama brat i ojciec próbują mnie za wszelką cenę ośmieszyć tylko dlatego że jestem osobą wierzącą to trwa już kilkanaście lat? Joanna.
Podobno szatan tez wykorzystuje. Slowo. Boze. Jak to rozpoznac? Basia
Ks. Biskup powiedzial, jak szatan wykorzystuje. Slowo przeze mnie. A czy moze mnie zwodzic gdy je czytam lub slucham?
Szczesc Boze! Ostatnio zajrzalam do swojej Biblii i natrafilam na fragment o rodowodzie Setytow. Sa tam lata ludzi podane w setkach. Jak to rozumiec? Sluchaczka.
W duszpasterskim wychowaniu dzieci i młodzieży często bardzo mocno akcentuje się obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie (i słusznie), a jednocześnie obecność Chrystusa pod postacią Słowa jest jakby niedowartościowana. Że w tym słowie, przepowiadanym we wspólnocie Kościoła, przychodzi Chrystus na moje życie, na to, co przeżywam.
Pozdrawiam – już z Polski. O. Sylwester, Kraków.
Ciężko jest z ludźmi, którzy uważają, że już osiągnęli już to, co mieli osiągnąć i należy im się „cześć i chwała” za to , że są… A to po mojemu nie jest tak… Każdy przez całe życie powinien pracować nad sobą, uczyć się bycia lepszym i umieć przyznać rację komuś, kto ją ma… a nie reagować agresją lub różnie demonstrowanym sprzeciwem na większość propozycji zmian, czy czegoś, co można jeszcze zrobić…
Dziś usłyszałam od swojego 5-letniego synka: mamo wiesz, że nie samym chlebem żyje człowiek? Bo jest Słowo Boże czyli Słowo Żywota. Pozdrawiam wszystkich obecnych w studio. Ewa z Łukowa
W Kosciele w 1983r. z calych sil w myslach zawolalam do Matki Bozej ze nie znam Pana Jezusa KTORY JEST patrze i nie widze slucham i nie slysze. Od tamtej chwili Matka Boza przygotowuje i uczy mnie ….. Alicja S.
Najlepsza jest Biblia edycji sw. Pawla
W Biblii Paulistów są bardzo dobre komentarze. Przeczytanie tych komentarzy może wiele wyjaśnić w rozumieniu Słowa.
Ad #9 Słuchacze audycji 04.01.2011 i #10 Tereska
Trudno powiedzieć, jakie wydanie i przekład Biblii jest najlepszy.
Każdy przekład jest ograniczony i ma swoje plusy i minusy.
W Biblii edycji Paulistów znajdujemy także odejścia od myśli tekstu oryginalnego i zniekształcenie przesłania. Jako przykład można wziąć Rz 6,6.
Natomiast komentarze są pomocne.
Bp ZbK
Ad #4 Sluchacze audycji 04.01.2011.
Podawany wiek, nie jest wiekiem realnym, lecz „wypełnieniem” czasu i epok w toku opowiadania. Pierwsze 11 rozdziałów Księgi Rodzaju ma charakter opowiadania, którego nie należy pojmować w kategoriach historycznych wg naszego dzisiejszego sposobu rozuzmienia.
Bp ZbK
Ad #2 i #3 Sluchacze audycji 04.01.2011.
Wyjaśniałem to podczas audycji.
Trzeba łączyć przyjmowane Słowo z Słowem Wcielonym, które podjęło „logikę” krzyża i „konieczności” śmierci po zaistnieniu grzechu.
Jeśli tego braknie, istnieje niebezpieczeństwo „grzesznej” interpretacji Słowa.
Bp ZbK
#1 Sluchacze audycji 04.01.2011.
Joanno!
Wiedz, że nie jesteś ani pierwszą ani ostatnią, która to przeżywa i takie stawia pytania.
Troszcz się o życie w prawdzie i w nawróceniu dzięki otwartemu i życiodajnemu słuchaniu Słowa. Reszta będzie przydana.
Pozdrawiam!
Bp ZbK
#1 – Ja tylko dodam.
Nie reaguj obronnie, gdy rodzinka Cię zaczepia. Uśmiechaj się z wyrozumiałością.
To wystarczy, by w końcu atakowanie Ciebie im się znudziło.
Kiedyś zrozumią.
„Rzeczywistosc okreslona przez Slowa Bozego, Kosciol bedzie sie realizowal w tej atmosferze oscylacji miedzy odrzuceniemi i przyjeciem. Jezus zeby byc przyjety musial byc odrzucony, zeby byc na nowo przyjety musial byc odrzucony, gdybysmy Go przyjeli nie okazalby sie tym Kim jest…
To Slowo MUSIALO (Bog dopuszcza, ze moze byc inaczej) zostac odrzucone, to odrzucenie MUSIALO zaistniec, bo GDYBY CZLOWIEK PO GRZECHU NIE UKRZYZOWAL NIE ODRZUCIL BOGA (Bog dopuszcza, ze moze byc inaczej ) TO BY SIE OKAZALO, ZE CZLOWIEK JEST MOCNIEJSZY OD BOGA, BOG PRZYSZEDL DO NAS, CZLOWIEK GO PRZYJAL (Bog dopuszcza, ze moze byc inaczej) I JESTESMY KOLEGAMI…”
Moze to gra slow, ale czy nie powiedzial Jezus do Apostolow, nie nazywam was juz slugami, nazywam was PRZYJACIOLMI, bo oznajmilem wam… i to powiedzial jeszcze PRZED ODRZUCENIEM i SWOJA SMIERCIA NA KRZYZU.
Bog by sie stal wspolnikiem w grzechu z czlowiekiem. BOG MUSIAL PRZEZYC ODRZUCNIE. Jak Swiety Pawel, ja bylem przesladowca Boga [Dzis swieto nawrocenai Szawla na sw Pawla]… spasc z konia. Papiez nie mowi o tym odrzuceniu. Gdybysmy to rozumieli nie mielibysmy placu Belwederowskiego… SLOWO WCIELILO SIE, ABY ZOSTALO ODRZUCONE. Jesli sie czyta, nie tylko te czarne znaki, ale takze miedzy liniami, mnie tego brakuje, gdyby to bylo jasno powiedziane, to byloby takie jasne wyzwanie dla Kosciola, Kosciele nawroc sie,… bo nie bedziesz sakramentem Zbawienia.
jest jakiś błąd na stronie i nie można otworzyć audycjii 2 cz. adhortacji
ad #17 brat
Link powinien być już aktywny
Wczoraj (niedziela, 10 kwietnia 2011) wieczorem wrocilem ze Mszy sw wieczornej w SJA, po drodze za Safeway’em zrobilem ‘zakupy’ i zjadlem cos juz na rowerze, wlaczylem laptop i otworzylem „Tajemnice Jana Pawla II” Antoni Socci, ktore moze ze dwa miesiace temu dal mi Marcin, wtedy dalem Zosi, ale oddala, mowiac, ze nie jest przystepna.
„… 3 pazdziernika wyjechal do Rzymu razem z prymasem Wyszynskim. I to wlasnie po smierci JPI, podczas podrozy do Rzymu, napisal ostatni w swoim zyciu wiersz Stanislaw, dedykowany swojemu poprzednikowi, bpowi krakowskiemu sw Stanislawowi, ktory poniosl meczenska smierc z rąk krola Boleslawa. Z tego hymnu milosci do Polski i Kosciola wylaniaja sie najskrytsze mysli i przebija niejako to, o czym autor „wie”. Wiersz bowiem jest wyraznie proroczy. Zostal napisany , jak sam autor wyznal Georgowi Wiegelowi, by splacic swoj „dlug wobec Krakowa”. Jak slusznie odnotowal Wiegel, byl to wiersz o meczenstwie, „niewatpliwie przenikniety przeczuciem pozegnania. W trakcie jego pisanie kard. Wojtyla zlamal pioro”
Z tych wersetow i okolicznosci , w jakich powstaly, widac wyraznie, ze Wojtyla wiedzial juz, jakie czeka go przeznaczenie. Ale skad wiedzial? Czy to bylo przeczucie, czy jaks racjonalna konstatacja, byc moze wynikajaca z glosow, jakie otrzymal juz na poprzednim konklawe w sierpniu? Czy tez zostalo mu objawione?
Poprzez czlowieka o imieniu Stanislawa (a potem wielu innych ludzi) narod polski „ponownie zostal ochrzczony / chcrztem krwi”, po czym nastapil „chrzest innej proby”.
Na ziemi karmionej krwia meczennikow Imie Tego, Ktory sam jest wolnoscia czlowieka, zaplodnilo „glebe ludzkiej wolnosci”, zas polski lud porzez wieki widzial, jak „ukryte thchnienie Ducha Swietego w Jedno wszelako zespoli / slowo przeciete i miecz , zlamano stos mozgowy i rece / pelne krwi…” czyli bp Stanislawa i krol Boleslaw.
Jesli „Slowo nie nawrocilo, nawroci krew” . Czas Sw. Stanislawa. Czyli koniec pierwszego tysiaclecia, jest niczym przeczucie jego czasu po koniec drugiego tysiaclecia: „Konczy sie pierwszy wiek./Zaczyna sie drugi wiek./ Berzemy s swoje rece ZARYS nieuchroninego czasu”.
Wtedy mi sie przypomnialo, ze na bierzmowaniu wzialem sobie Imie Stanislaw…