Zachęcam uczestników spotkania i wszystkich członków Domowego Kościoła, szczególnie z naszej Diecezji, by na tej stronie dawali świadectwo swego doświadczenia namaszczenia, o który mówiliśmy czy też wogóle swego doświadczenia chrześcijańskiego życia. 

Tak  bardzo potrzebne jest świadectwo życia chrześcijańskiego a zwłaszcza chrześcijańskiej rodziny – Kościoła Domowego.

Proszę więc o to świadectwo!

Bp ZbK

Podziel się z innymi

Rss Komentarze

7 komentarzy

  1. Drodzy Bracia w Chrystusie
    W sobotę odbyło się spotkanie opłatkowe Domowego Kościoła, części Ruchu Światło-Życie. Budująca jest troska rodzin o życie Kościoła i Narodu, która przejawiała się w wyśpiewanych pastorałkach. Godne naśladowania frekwencja, około połowy członków z całej diecezji. Wielu musiało przebyć nawet 200 km z Garwolina. Jestem wieloletnim członkiem Ruchu Światło-Życie. Jeden Pan Bóg wie jakby wyglądała moja wędrówka przez życie, gdybym w ten sposób ciągle nie pogłębiał mojej wiary. Zachęcam wszystkich do poszukiwania swojego miejsca w Kościele. Każdy z nas jest potrzebny. Mamy jeszcze wiele pracy.
    Chwała Panu!
    Marcin

    #1 Marcin
  2. Serdecznie dziękuję KSIĘDZU BISKUPOWI za zaproszenie Wspólnoty Domowego Kościoła do dawania świadectwa życia w rodzinie chrześcijańskiej na tym forum. Jesteśmy z Adamem 23 lata po ślubie, a nasza Rodzina jest od 8 lat w Domowym Kościele. Jak wygląda życie naszej Rodziny? Na pewno jest równie dynamiczne, jak cały dzisiejszy świat. Wychowywanie trójki Dzieci, nasza praca zawodowa,radości i trudy codzienności…… Ale w tym zmiennym
    i niestałym świecie są pewniki: JEZUS JEST NASZYM ZBAWICIELEM I PANEM ! ! ! BÓG NAS KOCHA:) Dał nam moc Sakramentu Małżeństwa:) Wiem, że właśnie dlatego kochamy się coraz bardziej!!! Nie znaczy to, że jesteśmy idealni. Ale jesteśmy „sobie dani ” i wspólnie podążamy do Boga, do świętości. Wspaniale zaznaczył Ksiądz Biskup na sobotnim opłatku, że człowiek najpierw rodzi się, a potem „staje się człowiekiem” . Właściwie całe życie „stajemy się ludźmi”. Myślę, że świadomość BOŻEJ MIŁOŚCI daje naszej Rodzinie siłę do szukania drogi do porozumienia, do wzajemnego wspierania się . Chciałabym też podzielić się radością z przynależności do Wspólnoty Domowego Kościoła. Nauczyliśmy się wspólnie modlić, rozmawiać, przebaczać, szukać dobra. W tej Wspólnocie poznaliśmy WSPANIAŁYCH LUDZI, którzy są prawdziwymi ŚWIADKAMI BOGA. Nasze dzieci poznały „dobry świat” oparty na miłości, bez rywalizacji i zawiści. Dzięki Bogu za to wszystko ! ! !
    Krystyna i Adam (DK – Rejon Garwolin)

    #2 Krystyna
  3. Szczęść Boże!
    Pierwsza sobota stycznia jak co roku zwołuje wspólnotę Domowego Kościoła na ŚWIĘTOWANIE.
    Radość jest większa gdy razem z nami przebywa NASZ PASTERZ-Bóg zapłać.
    Słowa z czytań tego dnia „trwajcie w Nim,dzieci,abyście mieli ufność” uświadomiły mi,że nasze wzrastanie w wierze przez te 22 lata razem-jako małżonków w Domowym Kościele jest darem,wielkim darem.Jezus przez Ducha Świętego pragnie do nas mówić i prowadzić nas w życiu.Jesteśmy świadomi,że Bóg obdarza nas miłością i nowym życiem w Chrystusie przez rozważanie Słowa Bożego czy modlitwę:osobistą, małżeńska,rodzinną.
    Chwała Panu!!!
    Małgorzata z Jurkiem (DK-rejon łukowski)

    #3 gosia
  4. Spotkanie opłatkowe DK we Włodawie to nasze dwunaste spotkanie z tą wspólnotą w tym wymiarze. Każde jest inne, ale każde przynosi poczucie przebywania w wielkiej RODZINIE. Ta wspólnota umacnia nas do tego, co staramy się realizować w naszym codziennym życiu, pokazuje, że nie jesteśmy jakąś garstką czy niewielkim odsetkiem. Jest nas całkiem liczna grupa. Myślę, że warto dostrzec umacniające rolę wspólnoty osób, które są sobie życzliwe i wzajemnie obdarowują się sobą, swoim czasem. Jestem przekonany, że każdy z nas doświadcza czasem „uskrzydlenia” przez drugiego człowieka( innych ludzi). Spotkanie we Włodawie potwierdza, że jest to możliwe a nawet … niezbędne.

    #4 poldek
  5. Pozdrawiam wspólnotę Domowego Kościoła. Kiedyś jeździłam na oazy dla młodzieży do Krościenka i byłam też animatorką. Tam Pan mówił do mnie i prowadził mnie i wołał, dlatego wspominam ten czas z wdzięcznością. Potem w DN często słyszałam, że Pan mówi do mnie i zachęcona nadstawiałam świadomie ucha, ale wtedy to On pierwszy mówił.
    Kiedyś słyszałam o Oazach Rodzin, czy DK to jest to samo?

    #5 AnnaK
  6. Tak Anno. To to samo. Więcej o Domowym Kościele możesz dowiedzieć się na stronach Ruchu Światło – Życie. Diecezja SIEDLECKA też ma ładną stronę. Zapraszam!!!! Wystarczy wpisać oaza.pl i ….”wujek internet” poprowadzi. Pozdrawiam! Krystyna

    #6 Krystyna
  7. Wspaniali ludzie Krysiu. Pewnie jest więcej dobrych niż tylko Ci ze wspólnot lub zaangażowani w dzieła Dobra.
    Dlaczego się nie ujawniają – myślę że znam odpowiedź na to pytanie. Lepiej czasem siedzieć w „oswojonej” niewoli dobrze znanego „Faraona” i nawet „zgadzać się” na OBICIE BATEM np. raz w miesiącu albo dwa (żeby było z czego się wyspowiadać), niż próbować z tego wyjść. Wszystko co dobre wymaga samozaparcia i trochę trudu, a przede wszystkim chęci. Lepiej więc posiedzieć przed telewizorem w poczuciu ciężko przepracowanego dnia niż wziąć się za siebie. Ludzie potrzebują doświadczenia Miłości przebaczającej ich grzechy żeby mogli pokochać Jezusa i za nim pójść.

    #7 Grześ

Sorry, the comment form is closed at this time.


css.php