4. Miłosierdzie Boże i wiara

by bp Zbigniew Kiernikowski

Co zaś do miłosierdzia Bożego, to owszem, na nie możemy zawsze liczyć, ale trudno sobie wyobrazić, aby ktoś, kto nie zechce się nawrócić, był w stanie z niego skorzystać.

Pytanie jak realizować ewangelizację i prowadzić katechumenat jest bardzo dobrym pytaniem, które ja też sobie stawiam. Trzeba zrozumieć najpierw o co chodzi w katechumenacie i skorzystać z ksiąg liturgicznych i wskazań Kościoła. Trzeba głosicieli, proroków (zob. powołanie proroków), którzy natchnieni łaską Bożą we współdziałaniu ze strukturami Kościoła będą nieśli Ewangelię ubogim, to znaczy tym, którzy aktualnie doświadczają jakiegoś braku, doświadczają cierpienia i krzyża w jakiejkolwiek postaci (wszyscy jesteśmy tym dotknięci, nie zawsze jesteśmy jednak tego świadomi). Słowo Boże musi paść na ziemię żyzną, to znaczy otwartą, dającą się przeorać, przyjąć nawóz, zobaczyć kim czy czym się jest. Chodzi o to, aby w rany życia człowieka wpadło Boże Słowo. Potrzebne jest to, aby byli siewcy, którzy sieją z nadzieją, że niektóre z ziaren trafi we właściwą bruzdę życiową (w rany człowieka). Odsyłam do tekstu z Dziejów Apostolskich (8,26-40) oraz do mojego artykułu na ten temat: „Historia Filipa (Dz 8,25-40). Paradygmat ewangelizacji”, Ruch Biblijny i Liturgiczny 3-4(2000), s. 206-213. Pobudzenie do refleksji jest owszem potrzebne, i można i trzeba je wykorzystać, natomiast najbardziej skutecznym momentem do wprowadzenia w uzdrowienie jest świadomość własnej choroby, zranienia. Wtedy następuje coś więcej niż tylko refleksja. Wtedy ziarno – jeśli jest siane właściwe ziarno, a nie jego namiastki czy surogaty – trafia w głębię życia i przynosi owoc. Jeśli ks. Marek Radomski jest tym bardziej zainteresowany proszę o osobisty kontakt.

Bp ZbK

Podziel się z innymi

Rss Komentarze

3 komentarze

  1. Czy wolno miec wiare wbrew nadziei?
    Inaczej, czy mozna bedac w beznadziejnej rozpaczy wierzyc?
    Wierzyc Bogu i wierzyc, ze jest sens?

    #1 Maciek
  2. Macieju życie bez Boga w cierpieniu nie ma żadnego sensu ale gdy cierpiąc zwrócisz się do Boga z czystym sercem i sumieniem . zapewniam Cię że w procesie nawracania się odzyskasz nadzieję,którą daje Syn samego Stwórcy – Jezus Chrystus. Z całego serca polecam wspólnotę neokatechumanalną ale musisz zacząć od katechez aby świadomie i dobrowolnie wypłynąć na głębię.Tego życzy Tobie i innym będącym bez nadziei i pogubionym w życiu Ewa

    #2 Ewa
  3. Serdecznie pozdrawiam Księdza Biskupa i dziękuję za Takiego Pasterza Panu Bogu a Księdzu Biskupowi za świadectwo dawane światu i życzę wielu sił i mocy Bożej. Jeśli na tej stronie umożliwiłby KB polemikę między piszącymi byłoby super.Ewa

    #3 Ewa

Sorry, the comment form is closed at this time.


css.php