Mój temat w KRP: Dziecko utracone (111018)
by bp Zbigniew Kiernikowski- Opublikowane:18 października, 2011
- Komentarze:22 komentarze
- Kategoria:Audycja w KRP
Dziś podczas audycji w KRP podejmujemy już po raz kolejny temat Dzieci utraconych.
Wnikamy w sytuacje Rodziców, którzy to przeżywają. Otwieramy się na ich doświadczenie bólu i niepokojów. Zwracamy uwagę na to, że jest to problem, z którym ci Rodzice nie powinni zostawać sami.
Potrzeba ze strony nas wszystkich szacunku i respektu. Jednym z wyrazów tego jest też odpowiednie podejście do pochówku tychże Dzieci.
Zachęcam do uczestniczenia w rozmowie i do zabierania głosu bezpośrednio podczas audycji w KRP oraz wyrażania swoich myśli i opinii na blogu.
Pozdrawiam
Bp ZbK
Posłuchaj audycji: http://archiwum.radiopodlasie.pl/?p=11825
22 komentarze
Szczesc Boże!
Pozdrawiam wszystkich. W mojej rodzinie 20 lat temu zdarzylo sie poronienie blizniat i zostaly pochowane w grobie babci tylko bez mszy w kosciele i to boli do dzis dlaczego te biale trumienki nie mogly byc wprowadzone do kosciola
Bardzo refleksyjna audycja. Ksiadz biskup w rozmowie na antenie KRP niezwykle mądrze i subtelnie dotknął tematyki smierci dzieci. To pozwoli inaczej spojrzec na życie i uwierzyc w to „ze umieranie ma sens”.
Szanowni Państwo. Z powodu konserwacji systemu zapis audio audycji w archwiwum internetowym pojawi się dopiero jutro czyli w czwartek 20.10.2011. Za niedogodność przepraszamy.
Ad #1 słuchacze audycji z 18.10.201
Ustosunkowałem się już do tej wypowiedzi podczas audycji wyrażając ubolewanie i współczucie. Czynię to ponownie tą drogą.
Zapraszam do udziału – jeśli to możliwe – w liturgii w poniedziałek 24 października w katedrze o godz. 12:00.
Jestem też gotów rozmawiać, jeśli byłaby taka wola.
Bp ZbK
Nie wiele brakowało abym to ja był dzieckiem utraconym.
To było by wszystko.
Ufam że to „Aniołki” i są szczęśliwe w Niebie.NICZEMU NIE ZAWINIŁY.One.
Najbardziej boli gdy dziecko urodzone przedwcześnie w/g prawa jest nazywane płodem. Pomimo,że ma nóżki,główkę, rączki, paluszki i twarz oraz płeć nie jest człowiekiem, nie ma jakiegokolwiek prawa do potraktowania z należytym szacunkiem. Zapewne wyląduje w koszu na odpadki ludzkie chyba, że znajdzie się pielęgniarka, która zwróci dziecko rodzinie przechowując nielegalnie na parapecie. I wreszcie pogrzeb w gronie rodziny bez kapłana. Jaka jest spójność pomiędzy głoszoną ochroną życia od poczęcia a praktyką pozostawiania obrazu Boga bez należnej czci? Dlaczego…?
#7 Lemi, ta zła praktyka zmienia się na naszych oczach, szpital ma obowiązek poinformować Mamę (czy rodzinę), że mogą swoje przedwcześnie urodzone, martwe dziecko zabrać i godnie pochować.Właśnie w ten sposób został pochowany wnuczek mojej koleżanki. Jak sama mówiła mi, była to bardzo wzruszająca uroczystość zarówno w kościele jak i na cmentarzu, która pozwoliła rodzicom i rodzinie dziecka uzewnętrznić swój ból i stratę i nie skrywać tego faktu i tłamsić ból w sobie.
„…Dlaczego nie chciałaś mnie mamo, dlaczego nie chciałeś mnie tatusiu …
Bardzo boleśnie przeżyłam aborcję naszego dziecka – w bardzo trudnej i bolesnej decyzji pozostałam sama, wspierana w postanowieniu przez swoja mamę.
Kiedy słyszę słowa tej piosenki, ściska mnie z bólu serce. Ufam jednak w Miłosierdzie Boże i nie staje już nad ” brzegiem morza Bożego Miłosierdzia „. Rozpacz pochłonęło to morze, a żal za utraconym maleństwem został/ był to 3 -ci miesiąc /.
Ufam,że kiedyś poznam swoje dziecko nienarodzone a pozbawione życia właśnie przeze mnie…
Z obecną świadomością, przyjęłabym każde poczęcie
i w każdej sytuacji…
#9 niezapominajko…
Bardzo Ci współczuję…
Będę pamiętać o Tobie w modlitwie…
Serdecznie Cię pozdrawiam 🙂
Bardzo mnie cieszy, że zmienia się praktyka w szpitalu lecz nie zmienia się prawo, nazewnictwo w prawie i świadomość w kościele.
W czwartek byłem na koncercie pt „Spiewnik papieski”. Idea piekna, lecz wedlug mnie zbedne i całkiem nie na miejscu było wplatanie między tekst poezji K. Wojtyły dowcipów na temat Ojca Swietego. Jak mozna było w ten sposób wyreżyserowac widowisko poświęcone pamięci Wielkiego Polaka?
#12 jacek
a gdzie był ten koncert? możesz coś więcej napisać?
pozdrawiam
#12
Słyszałam wiele pozytywnych komentarzy na temat owego koncertu. Każdy widzi inaczej taki 'koncert’ i czuje inną potrzebę wyrażenia wdzięczności. Zamiast dostrzegać to co w subiektywnej ocenie było złe/nie potrzebne/zbędne, trzeba docenić, że zostało zorganizowane.
Pozdrawiam,
pax
ad# 13 Moim zamierzeniem jest zwrócenie uwagi na pewien dobry smak ktory winnien obowiązywac jesli chodzi o tak wzniosłe przedsiewziecia. Jesli jestes z Siedlec, to sie bez trudu dowiesz gdzie był ów kocert. pozdrawiam
Dzięki Julio!:)
Moja siostrzenica bedzie poddawana aborcji z powodu martwego płodu.
A co dzieje się z takim / 2-nym/ płodem?
# 17 Tereska
Jeśli jest martwe, to nie jest to aborcja. To poronienie.
Myślę, że nie należy mylić tych pojęć, bo to zupełnie coś innego.
Poprawnie powinno być, że twoja siostrzenica poroniła i będzie miała zabieg wyłyżeczkowania ( wykonuje się w przypadku, gdy poronienie było niekompletne).
Natomiast aborcja to usunięcie z jamy macicy ŻYWEGO dziecka.
Ad#17 Teresko!
Na temat, co dzieje się z takim dzieckiem, była mowa w audycji.
Basa , dziekuję za wyjaśnienie