Pascha 2011

by bp Zbigniew Kiernikowski

Chrystus Zmartwychwstał! W Nim jest nasze życie i zmartwychwstanie. Dzięki Jego Krzyżowi i złożeniu do Grobu oraz temu, że możemy spoglądać na krzyż – znak Jego Męki i Śmierci, a jednocześnie wiedzieć o pustym grobie, otrzymaliśmy i stale otrzymujemy nowe spojrzenie na nasze śmiertelne życie. Doświadczamy, że nie jest to teoria, lecz prawda. I to nie tylko historyczna prawda z przeszłości, ale prawda żywa i ożywiająca.

Postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg. 
Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i stali się jakby umarli. 
Anioł zaś przemówił do niewiast:
«Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego.
Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał.
Idźcie i powiedzcie Jego uczniom:
Powstał z martwych i oto udaje się przed wami do Galilei. . .
 (Mt 28,3-7).

Doświadczenie Zmartwychwstałego Jezusa nie jest wymierne w kategoriach tylko ludzkich. Zostało oznajmione przez Anioła a  Zmartwychwstałego spotkali wybrani. Nadal Go spotykają. Spotykają Go przez obwieszczanie Ewangelii – Dobrej Nowiny.

Wobec tej dobrej Nowiny jedni drżą i truchleją – mimo że żywi, stają się jak umarli. To ci którzy bronią swoich tylko ludzkich przekonań, swoich teorii i prawd, a nie są otwarci na Prawdę. W zachowawczy sposób bronią i strzegą „grobu” Człowieka, a Człowiek żyje. On żyje w tylu, którzy umierają ze względu na poznaną o Nim prawdę.

Szukającym zaś  i wierzącym, przychodzący  z pokorą i bojaźnią do Grobu, Anioł – Zwiastun Dobrej Nowiny i tylu Zwiastunów przez pokolenia obwieszczają: Wy się nie bójcie!

Te wszystkie tajemnice naszych lęków i naszych nawróceń celebrowaliśmy w Triduum Paschalnym jako związane przez wiarę z Tym, który dla nas stał się Człowiekiem, dla nas umarł i dla nas Zmartwychwstał.  

On żyje dla nas jako Ukrzyżowany i zmartwychwstały, byśmy nie bali się obwieszczać Dobrą Nowinę o Nim, o Jego Śmierci i Zmartwychwstaniu. Nowinę która dotyka naszego śmiertelnego życia, ale dotyka po to, by je leczyć i napawać nadzieją. Więcej: byśmy już teraz mogli być uczestnikami Jego życia i Jego spogądania na nasze śmiertelne życie.

Wielka Łaska. Wielkie Objawienie. Pam Prawdziwie zmartwychwstał, żyje i jest z nami.

Radosnych, błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Radosnego przeżywania Paschy Chrystusa w każdym wymiarze i przejawie nszego życia i naszego umierania!

On Zmartwychwstał. Wy się nie bójcie . . .

Bp ZbK

Podziel się z innymi

Rss Komentarze

26 komentarzy

  1. Wielka łaska.Przyjmujmy więc ją.Wszystkiego dobrego dla wszystkich i …ZMARTWYWSTANIA !
    Ażeby się nie bać – potrzeba nam szlachetnym być i być sobą.Gołym,biednym i marnym,jak wszyscy.

    #1 Ka
  2. W te święta Wielkanocne pragnę wszystkim złożyć najserdeczniejsze życzenia, wiary i miłości, która jest silniejsza niż wiara, miłości nie takiej jaką daje świat ale taką jaką nas Chrystus umiłował, żebyśmy nie bali się umierać za innych i razem z Chrystusem zmartwychwstali do nowego życia i żyli tylko dla Niego, żebyśmy już nie żyli w ciemnościach ale w światłości, żebyśmy za Piotrem z wiarą wyznali „Panie, Ty wszystko wiesz. Ty wiesz, że Cię kocham”.
    Tego Wam i sobie życzę.

    Krzysztof Czupyt

    Szczęść Boże.
    PS: „Miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat.”(por. 16,33)

    Podziękujmy Jezusowi za Golgotę, za Jego Krew, że wziął winę i karę moją/twoją na Siebie.

    #2 chani
  3. Księdzu Biskupowi i wszystkim „uczestnikom” tego bloga pragnę złożyć życzenia:

    Christus resurrexit !

    Niech światło Chrystusa chwalebnie zmartwychwstałego rozproszy ciemności naszych serc i umysłów… niech uzdolni do dobrych wyboów dnia codziennego… do trwania, pokonywania i wzrastania…

    radosnego świętowania )

    #3 morszczuk
  4. Moje komentarze zapewne na tyle beznadziejne że nikną :).Wszystkiego dobrego wszystkim !

    #4 Ka
  5. Zmartwychwstanie… tak kończy się etap w tej historii, w której każdy może wziąć swój udział, a której na imię – przyjaźń pomiędzy człowiekiem a Bogiem. To Nauka która daje życie. To Przymierze które wykracza poza śmierć.

    #5 Rafaello
  6. Czy jest coś bardziej wzniosłego
    nad miłość wieksza od lęku
    i śmierć rodzącą do życia?

    Chwała Zmartwychwstałemu Panu

    #6 Tereska
  7. #3 To prawda Rafaello.Przyjaźń która przekracza wszystko co ziemskie /noo ,na papu trzeba pracować :)/

    #7 Ka
  8. Dobrze,że obchodzimy święta na pamiatkę Zmartwychwstania Jezusa, bo w tym czasie człowiek na chwilę może „zatrzymać się” w tym zagonionym życiu, pomyśleć,wybaczyć. Ale zastanówmy się, czy tak naprawdę nie odpłacamy złem za zło nam wyrządzone,czy z serca potrafimy szczerze wybaczyć krewnym, bliźniemu? Podkreślamy swoją niewinność i obwiniamy TYLKO INNYCH, że dopuścili się winy wobec nas, że nas skrzywdzili. Zamiast obwiniać innych, zacznijmy od siebie,musimy dostrzec i wyznać NASZĄ WINĘ, wtedy Bóg nas uzdrowi, uwolni z niewoli naszego grzechu. Jezus jest ” ŻYWĄ DROGĄ” i my mamy słuchać co do nas mówi i przyjąć do swego serca.My nie możemy być Piłatem i obmyć rąk. To my Go ukrzyżowaliśmy. To my mamy uwierzyć w JEGO dzieło odkupienia, w JEGO DROGĘ do Zbawienia i iść nią. Dzisiejsze media, świat przepełniony jest nienawiścią, kłamstwem, oszustwem, gniewem, zazdrością,przemocą, nastąpił rozpad wartości moralnych. Świat odrzuca naszego Pana i Zbawiciela a szatan nas chce zwieść i podsuwa nam złe myśli, czyny i przekonanie, że zaufanie do Boga jest już przestarzałe a my żyjemy już przecież w XXI wieku. Biblia – Słowo Boże-to największe dzieło świata, które karmi,pociesza,pokrzepia i jest nam dane po to by zrozumieć czego Bóg od nas wymaga.Nie wstydźmy się być światłem i świadectwem dla otaczających nas ludzi w pracy, w szkole, w domu, na ulicy. „Bogu niech będą dzięki za niewysłowiony dar Jego” (List. do Kor. 9;15),”…bo jeszcze tylko mała chwila,a przyjdzie Ten, który ma przyjść i nie będzie zwlekał” (L. Hebr. 10,35;37).Pozdrawiam wszystkich.

    #8 maba
  9. Księdzu Biskupowi i wszystkim, którzy przyczynili się do przygotowania Wigilii Paschalnej pragnę złożyć szczere podziękowania. Uczestniczyłam w tym roku w tej pięknej Liturgii i jak zwykle byłam pod wielkim wrażeniem nauczania naszego Pasterza, ale chcę też zaznaczyć mrówczą pracę ludzi dzięki, którym wszytko było dopracowane, ze szczegółami. Szczególne podziękowania ślę do ks. Jerzego Przychodnia i młodych ceremoniarzy, którzy Go wspomagali. Dzięki takim osobom jest porządek i miło patrzeć na tak przygotowaną Urofczystość. Te kilka godzin bycia w katedrze było cudownym przeżyciem
    Niech Bóg Wam błogosławi.

    #9 Uczestniczka
  10. Chciałbym podzielić się z Wami listem, który napisałem do Pana Boga [niestety nie znam adresu:)]:

    Kochany Boże!
    Uczyń mnie swoim naczyniem, kształtuj mnie jak chcesz. W Twoje ręce powierzam ducha mego i całego siebie. Bądź wola Twoja a nie moja Panie. Wysławiam Cię kochany Boże, że jestem jaki jestem, że jestem niepełnosprawny, nieśmiały. Wiem, że choć czasami smucę Ciebie swoimi grzechami, to i tak wiem, że mi przebaczasz. Ty wiesz jaki jestem słaby, mam słabą wolę i bez Ciebie nic zrobić nie mogę. Pragnę Ciebie Boże wysławiać piosenkami, Psalmami. Pragnę rozważać codziennie Twoje Słowo i karmić się Twoim Ciałem. Kocham Ciebie mój Panie i Zbawicielu. Dziękuję Ci przede wszystkim za Twój krzyż, za Golgotę, za Twoją krew, za to, że wziąłeś moją winę i karę na siebie, wysławiam Cię za to! Dzięki Ci składam za wszystkie dobrodziejstwa.
    Twój na zawsze, Krzysztof

    #10 chani
  11. Wy się nie bójcie! Nie bójcie się,jak niezwykłe są te słowa.
    Zazwyczaj traktowałam je jak zachętę, czy nawet polecenie, które to ja mam wykonać, i myślałam o tym, że jest to bardzo trudne. Ktoś, kto się lęka, ma ku temu powód i lęk może być najlepiej usunięty przez usunięcie przyczyny lęku. A tak po prostu… zostawić go i nie zważać na to, co będzie?
    A jednak dzisiaj widzę, jak te słowa: „nie bójcie się”, sprawiają to, co oznaczają. On zmartwychwstał, przychodzi z nami, On żyje!
    Podoba mi się to określenie, że niektórzy „strzegą grobu i stają się jakby umarli”. Jest ono bardzo trafne i dobrze oddaje niektóre sytuacje, jakie spotkałam w moim otoczeniu. I bardzo dziękuję Bogu za tych, którzy świadczą dla mnie o zmartwychwstaniu.
    Obyśmy wszyscy byli takimi świadkami. 🙂
    Pozdrawiam

    #11 AnnaK
  12. W tegoroczną Paschę, byłam obecna w pewnej wspólnocie neokatechumenalnej gdzie była chrzczona moja wnusia. Pełne wzniosłych uczuć chwile, które niosły niesamowitą radość tych Świąt Wielkiej Nocy.
    Prezbiter przekazał obecnym między innymi historię pewnego mędrca, która bardzo mocno i wyrażnie ukazała czym jest wiara w Trójcę Świętą.
    Mianowicie mędrzec ten na każdą sytuację w swoim życiu / radosną czy bolesną / odpowiadał ” I to jest dla mnie dobre.” Mieć tyle ufności Bogu Ojcu, zgody na wszelkie trudne dotknięcia
    na obraz Jezusa Chrystusa, pokory bez szemrania
    w posłuszeństwie Duchowi Świętemu – to piekne świadectwa Świętych tego świata.
    Wiemy, że każdy chrześcijanin powołany jest do świętości i zapewne są tacy cisi, niewidoczni dla
    tego świata.
    Szczególną radością jest usłyszenie Dobrej Nowiny
    „On żyje dla nas jako Ukrzyżowany i zmartwychwstały, byśmy nie bali się obwieszczać Dobrą Nowinę o Nim, o Jego Śmierci i Zmartwychwstaniu. Nowinę która dotyka naszego śmiertelnego życia, ale dotyka po to, by je leczyć i napawać nadzieją. Więcej: byśmy już teraz mogli być uczestnikami Jego życia i Jego spoglądania na nasze śmiertelne życie.”cyt Ks.Bpa

    #12 niezapominajka
  13. Tak Teresko
    Chwała Zmartwychwstałemu Panu !!!

    #13 niezapominajka
  14. Czcigodny księże biskupie! Mam do ekscelencji dwa pytania:
    1. Jakimi kryteriami kieruje się ekscelencja przy kierowaniu księży na poszczególne placówki parafialne?
    2. Czy możliwe jest, żeby jeden kapłan powtórnie został mianowany proboszczem parafii, w której pełnił kiedyś już tę funkcję, został jednak przeniesiony z tej parafii?

    #14 Rafael
  15. maba#6
    Prawdziwie ujęłaś temat
    pozdrawiam serdecznie

    #15 halina
  16. Księże Biskupie mam pytanie takie dość prozaiczne.
    W internetowej dyskusji pewien ksiądz twierdził ,że w wielka sobotę wprawdzie post nie obowiązuje ale jeśli w danym regionie jest zwyczaj poszczenia to należy go przestrzegać.Może dla precyzji zacytuje:
    ,,prawo zwyczajowe jest prawem obowiazującym, jezeli kompetentna władza go nie zniesie”
    oraz
    ,,nowe sformułowania przykazań kościelnych nie znoszą nigdzie obowiązującego zwyczaju”

    Czy ja dobrze rozumiem ?Wierny ma się kierować zwyczajem a nie przykazaniem kościelnym?

    #16 Zuza
  17. #6. maba
    Zamiast podzielić się refleksją, wyszło „kazanie”, słowa będące oczywistą oczyswitością… Nie wiem tylko czy w tej tonacji przekona ono wielu.
    Pozdrawiam. Życze więcej ciepła dla innych.

    #17 morszczuk
  18. Czyżby wszyscy wyjechali na Beatyfikację ?
    A może się podzielimy nauką Ojca Świetego na temat Paschy?

    #18 Tereska
  19. Ktoś kiedyś się pytał o Eucharystię niedzielną sprawowaną w sobotę wieczorem, coś takiego znalazłem:
    „Trzecie Przykazanie Boże mówi: „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”, zaś w pierwszym przykazaniu kościelnym słyszymy: „W niedzielę i święta nakazane uczestniczyć we Mszy św. i powstrzymać się od prac niekoniecznych”. Bywają jednak sytuacje, gdy udział w niedzielnej Mszy św. nie jest możliwy ze względu na pracę, stan zdrowia czy też podróż. Wówczas można skorzystać z sobotnich, wieczornych Eucharystii, które na stałe, bądź w pewnych okresach wprowadzone zostały w niektórych świątyniach (…).
    Prawo kanoniczne określa, że Msza św. z formularza niedzielnego odprawiana w sobotę wieczorem powinna być zwyczajną praktyką we wszystkich parafiach. Kościół bowiem odprawia pierwszą niedzielną Eucharystię już w sobotę wieczorem, aby powrócić do źródeł, do praeucharystii, jaką była żydowska Pascha. Pierwsi chrześcijanie o tej właśnie porze zbierali się przy Stole Pańskim, czego ślad znajdujemy w Dziejach (20, 7-13). Z tego tekstu wynika wyraźnie, że łamanie chleba rozpoczęło się wieczorem i trwało aż do świtania. Na Drodze Neokatechumenalnej, która w Kościele najmocniej chyba poszła z powiewem ducha soborowego, najbardziej uroczyste Eucharystie (np. Niedziela Zmartwychwstania) celebruje się również od soboty wieczorem „aż do świtania” i ma to bardzo głęboki sens.
    Zauważmy też, że rok liturgiczny nie pokrywa się ze świeckim. Także niedziela, dzień Pański, rozpoczyna się już w sobotę od godz. 18, a nie od północy, nawiązując w ten sposób do tradycji żydowskiej, do ustalonego przez Stwórcę porządku: „I tak upłynął wieczór i poranek – dzień pierwszy” (Rdz 1, 5). Również w zwykłym odczuciu, szczególnie wtedy, gdy sobota była jeszcze dniem pracującym, sobotni wieczór stanowi wejście w święto, w weekend. I są to najprzyjemniejsze, najcenniejsze godziny z całego tygodnia, wykorzystywane zwykle na rozrywkę, kino, spotkania towarzyskie. Bogu ofiarowuje się następnie godzinę z często nudnego niedzielnego przedpołudnia. Inaczej jest we wspólnotach neokatechumenalnych, których członkowie gromadzą się w sobotni wieczór na uroczystej Mszy św., trwającej zazwyczaj od 20.00 do 22.00, rezygnując tym samym z wszelkich atrakcji, jakie oferuje im w tym czasie świat, z Panem wchodzą w niedzielę. ”

    #19 chani
  20. Tak sobie myślę: Dlaczego żołnierze pluli na Jezusa?
    Jakoś mi to do głowy przyszło.
    Wymyśliłem, że to jest aluzja do pogardy drugim człowiekiem, obmowy go, oczerniania, itp.
    Gdy to robimy, jakbyśmy samemu Bogu pluli w „twarz”. Może źle myślę?

    #20 chani
  21. Czekam cały rok na Triduum Paschalne a gdy się zbliża to chodzę na katechezy Księdza Biskupa które dobrze wprowadzają w Triduum Paschalne ale najlepiej przeżywam mszę Wigilii Paschalnej

    #21 lukasz
  22. Ad #12 Rafael
    ad 1. Kryteriów jest wiele i są różne.
    ad 2. Gdyby były racje, które za tym przemawiają.
    Jeśli chodzi o jakiś konkretny przypadek, to proszę skontaktować się bezpośrednio ze mną.
    Bp ZbK

    #22 bp Zbigniew Kiernikowski
  23. Ad #14 Zuza
    Przykazania mają pierwszeństwo przed prawem zwyczajowym.
    Może wypowie się ściślej na ten temat ktoś z prawników.
    Post (szeroko rozumiany) jest zalecany w Wielką Sobotę ze względu na charakter tego dnia.
    Bp ZbK

    #23 bp Zbigniew Kiernikowski
  24. Ad #7 Uczestniczka i #18 lukasz oraz Wszyscy zabierający głos na teamt liturgii Triduum Paschalnego
    Dziękuję za te głosy.
    Będę wdzięczny za więcej szczegółowych uwag, które pomogą nam lepiej przygotować i przeżywać następne liturgie.
    Z pozdrowieniem
    Bp ZbK

    #24 bp Zbigniew Kiernikowski
  25. Miło jest zobaczyć że Ks.Biskup już z nami jest.Co to znaczy przyzwyczajenie,prawie tęsknota :).

    #25 Ka
  26. tak bardzo miło

    #26 lukasz

Sorry, the comment form is closed at this time.


css.php