Powodzenie (Wielki Piątek – 210402)

by bp Zbigniew Kiernikowski

W liturgii Jutrzni dnia dzisiejszego czytamy fragment proroka Izajasza o Słudze Pańskim – część czwartej pieśni o tym przedziwnym Słudze (Iz 52,13-15)

Oto się powiedzie mojemu Słudze,
wybije się, wywyższy i bardzo wyrośnie.
Jak wielu osłupiało na Jego widok,
tak nieludzko został oszpecony Jego wygląd
i Jego postać była niepodobna do ludzi;
tak mnogie narody się zdumieją, królowie zamkną przed Nim usta,
bo ujrzą coś, czego im nigdy nie opowiadano, i pojmą coś niesłychanego.

Powodzenie

Tekst hebrajski wskazuje na sukces. My składając sobie nawzajem życzenia też często używamy tego określenia czy podobnych, jakimi są pomyślność, szczęście, sukces. Oczywiście zawsze jest sprawa tego, o czyj sukces chodzi. Bywa, że sukces jednego, jest porażką drugiego.

Powiedzie się Słudze Boga. Jak słudze, a więc nie chodzi o Jego osobisty sukces, lecz o wykonanie i spełnienie tego, co w Nim. Jako słudze jest złożone. Czemu On ma służyć.

Wybije się i wywyższy, nie w realizacji swoich planów, lecz tych, jakie są odwiecznie w zamyśle Tego, kto Sługę posyła. Tym zamysłem jest starcie głowy węża. Starodawnego zwodziciela.

Jaki sukces?

Sługa spełni to swoje zadanie (misję) jeśli przyjmie to, co w zapowiedzi z Rdz 3,15 jest współbrzmiące (współistniejące, korelatywne) ze starciem głowy (zamysłu) węża. Jest tam mowa o starciu pięty Potomka Niewiasty.

Sługa Pański odnosi sukces w tym i przez to, że pozwala na to ugodzenie (śmiertelne) w swoją piętę, w swoje życie.

tak nieludzko został oszpecony
Jego wygląd i Jego postać była niepodobna do ludzi.

W przyjęciu tej prawdy nie szukał sukcesu dla siebie, lecz oddał siebie sprawie wypełnienia zamysłu Boga. Uczynił to w pełnym i bezgranicznym posłuszeństwie okazując się do końca sługą – czystym od jakiegokolwiek własnego interesu.

Zdumienie i zaskoczenie

Wobec takiej postawy i takich wydarzeń, w które wszedł Sługa, wszystko się zmieni. Nastąpi całkowite zaskoczenie.

mnogie narody się zdumieją,
królowie zamkną przed Nim usta,
bo ujrzą coś, czego im nigdy nie opowiadano,
i pojmą coś niesłychanego.

To zaskoczenie i zdumienie są spowodowane zmartwychwstaniem ugodzonego w piętę (w życie) Sługi. Jest owocem posłuszeństwa Sługi, któremu się powiodło w byciu Sługą do końca.

Niechaj ta prawda obwieszana przez Słowo, przez Ewangelię będzie dla nas motywem do przeżywania każdej sytuacji, w której też możemy przyjmować coś z sług Bożego zamysłu i zostać obdarowanymi zdumieniem zmartwychwstania.

Przeżywajmy to święte Triduum w świetle Ewangelii obwieszczającej przedziwne powodzenie Sługi Bożego.

Bp ZbK


css.php