Dzisiejsza liturgia stawia nam przed oczy wizję Nowego Jeruzalem . Miasta Świętego, w którym nie będzie już ani żałoby, ani krzyku, ani trudu bo pierwsze rzeczy przeminęły. Będzie to całkowicie nowa rzeczywistość i nowy sposób przeżywania relacji z Bogiem z bliźnimi:

Oto przybytek Boga z ludźmi:
i zamieszka wraz z nimi,
i będą oni Jego ludem,
a On będzie „Bogiem z nimi”

Jest to odsłona tego, co jest ostatecznym celem. Jest to „apokalypsis”, czyli objawienie, odkrycie czy odsłonięcie tego, co do czasu jest zakryte. Ta odsłona ma za zadanie ukazanie celu, do którego zmierzają wszystkie wydarzenie tego czasu czyli tego świata. Dzieje się tak, aby wszyscy, którzy przeżywają ten czas i żyją w tym świecie, mieli klucz do odczytywania i rozumienia wydarzeń tego świata, by się w ni nie zagubić i nie ulec zniewoleniu innym siłom i innym typom władzy niż sam Bóg i Pan dziejów.

Jakie są dzieje tego świata

Widzimy i przeżywamy to sami na każdym kroku i w każdej sytuacji. Jest właśnie trud, jest zmaganie, jest walka. Dotykają nas wszystkich skutki zła. Jest cierpienie, jest niesprawiedliwość, poniżenie, zniewolenie. Wszyscy w jakiś sposób chcemy dobrze, a różne nam to wychodzi i różne są tego skutki. Niesiemy brzemię naszego życia. Tego życia, które niesie w sobie coś z oszukania, jakie rozpoczęło się w raju – w grzechu pierworodnym.

Bóg nie zostawił ludzkości w tym stanie zamętu i oszukania. Nie zostawił człowieka w tym stanie braku znajomości prawdy o sobie samym i pretendowaniu do tego, że by zbudować sobie świat według własnego pomysłu – jak to jest zilustrowane w opowiadaniu o wieży Babel (Rdz 11)

Bóg dał swego Syna – Wcielone Słowo swoje

Syn Boży wszedł w nasze ludzkie życie. Wszedł do końca w wydarzenia historii ludzkości, by dać ludziom klucz do życia, by otworzyć przed nami drogę wyprowadzającą z zamętu i pozwalającą utrzymać właściwy sposób życia, by nie ulegać zamętowi, by umieć się odnajdywać nawet w najbardziej zawiłych czy przewrotnych sytuacjach. Jezus stanął wobec tej ludzkiej przewrotności będącej skutkiem oszukania. O jednym – bardzo charakterystycznym momencie – mówi dzisiejsza Ewangelia relacjonując wydarzenie z Wieczernika w ostatni ziemski wieczór życia Jezusa:

Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział:
«Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą,
a w Nim Bóg został chwałą otoczony.
Jeżeli Bóg został w Nim otoczony chwałą,
to i Bóg Go otoczy chwałą w sobie samym,
 i to zaraz Go chwałą otoczy.

Te słowa Jezusa skierowane do Apostołów są objawieniem prawy w kontekście zdradzieckiego działania Judasza. Jezus intepretuje „wydarzenie Judasza”. Na tle tego wydarzenia objawia właściwą wizję wszystkiego, co ma się z Nim stać i co będzie też owocem Jego Wydarzenia – Jego Męki, Śmierci i Zmartwychwstania. Objawia jakby cel i skutek tego niecnego zdradzieckiego wydarzenia podjętego przez jednego z uczniów, wskazując na moc działania Boga Ojca. Tym samym pozostałym uczniom i nam wszystkim – na miarę naszej wiary – objawia klucz i sposób podchodzenia do wszystkiego, co zagraża, co dotyka jako zło, co krzyżuje nasze własne plany itp. Jest inne rozwiązanie i inny finał niż tylko ludzkie przewidywania i zamierzenia. Ktoś inny jest ostatecznym Panem wszystkiego.

Kształtowanie się wspólnoty wierzących w Jezusa

Ewangelia obwieszczająca wydarzenie zbawcze spełnione w Jezusie Chrystusie gromadzi uczniów. Stają się oni wspólnotą uczniów, którzy dają się przenikać duchowi Jezusa i przeżywają – a jakim stopniu – to samo, co On przeżył. Są oni bowiem w tym świecie pełnym zamętu niosąc w sobie zaczyn samego Jezusa. Są przeniknięcie dzięki wierze jego duchem. Objawiają przez swoją wiarę i czyny związek z Jezusem i tworzą jedność w Jego imię i Jego mocą.

Nie jest to jakaś wspólnota organizacyjna, lecz wspólnota ducha. Tego Ducha, który pozwala im rozumieć ten czas jako czas doświadczenia, ucisku, drogi przemiany itp. Tak umacniali Apostołowie wierzących w Listrze, w Ikonium i Antiochii i wszędzie, gdziekolwiek odwiedzali wspólnoty:

zachęcając do wytrwania w wierze,
«bo przez wiele ucisków
trzeba nam wejść do królestwa Bożego».

Bardzo potrzebujemy dzisiaj w Kościele i w każdej jego konkretnej wspólnocie umocnienia w tej prawdzie i w tej praktyce. W takim odniesieniu do Jezusa Chrystusa. Do Jego sposobu wejścia w chwałę i oddania Bogu Ojcu chwały. To jest droga realizacji przykazania miłości – na miarę Jego miłości: Miłujcie się wzajemnie, jak Ja was umiłowałem. Taka jest droga naszej przemiany, która doprowadza nas do udziału w Królestwie, do uczestnictwa w Nowym Jeruzalem.

Bp ZbK


css.php