Otworzył się przed nami czas Wielkiego Postu, czas przygotowani na Święta Paschalne. Przeżywamy ten czas wpatrując się w wybrane wydarzenia z życia Jezusa. To On wskazuje nam właściwą postawę przygotowania się do Paschy. Idziemy duchowo za Nim i z Nim do Jerozolimy, by uczestniczyć w zbawczym wydarzeniu paschalnym

I niedziela Wielkiego Post

Każdego roku w tę niedzielę czytamy Ewangelię o kuszeniu Jezusa na pustyni. Kolejno w latach A B C czytamy więc opowiadania trzech Ewangelistów synoptycznych: Mt, Mk i Łk. Jest to bardzo zamienne, że Kościół wybrał jako Ewangelię na rozpoczęci Wielkiego Postu (na I Niedzielę Wielkiego Potu) właśnie Ewangelię o kuszeniu Jezusa. To kuszenie nie jest jakoś przypadkowe. Jest ono wydarzeniem jakby wprost i specjalnie „zaprogramowanym” na rozpoczęcie publicznej działalności Jezusa.

Chrzest Jezusa w Jordanie i prowadzenie Jezusa przez Ducha

U wszystkich Ewangelistów widać zdecydowane zaznaczenie a nawet podkreślenie tego, że te dwie sceny: Chrzest Jezusa Jordania i kuszenie na pustyni są ze sobą blisko związane. Tym spoiwem łączącym te sceny jest właśnie działanie Ducha Świętego, który zstąpią na Jezusa po chrzcie w Jordanie. Działanie Ducha Świętego wobec Jezusa, a konkretnie prowadzenie Jezusa przez tegoż Ducha, paradoksalnie jest jakby „zorientowane” (ukierunkowane) na doświadczenie przez Jezusa działania złego ducha, diabła.

Takie zestawienie ty h dwóch „działań” wobec Osoby Jezusa stało się ze względu na sytuację człowieka, który kiedyś uległ zwodniczemu działaniu szatana (węża – Rdz 3). Jezus jako prawdziwy człowiek, ale przepełniony Duchem Świętym i prowadzony przez tegoż Ducha stanie w sposób wyrazisty wobec diabła. Będzie prze diabła kuszony w tym wszystkim, co dotyczy istotnych aspektów życia człowieka.

Postawa Jezusa

Jezus prowadzony przez Ducha Świętego i kuszony przez diabła w czasie swego czterdziestodniowego postu na pustyni potrafi nie ulec żadnej z propozycji diabła. Duch Święty wskazuje na jedyne źródło życia, jakim jest relacja Syna do Ojca. Duch Święty prowadzi i umacnia Jezusa. Jest Jego wewnętrzną ostoją i siłą. Dlatego Jezus kuszony nie idzie na żaden kompromis z diabłem. Nie przyjmuje żadnej „lepszej” (ulepszonej) propozycji życia i pełnienia swojej misji. Pozostaje w posłuszeństwie zamysłowi Ojca. W ten sposób całe działanie diabła staje się bezskuteczne i musi on odstąpić od Jezusa. Ewangelista Łukasz nie omieszka zaznaczyć, że było to do czasu. Diabeł jeszcze powróci do zmagania się Jezusa. Będzie jakby dochodził do głosu (podkreślam: jakby dochodzi do głosu – ale nigdy nie dojdzie), gdy Jezus przeżywając ludzką sytuację zmagania (agonii) będzie wypowiadał słowa: Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich. Jednak Jego ostateczną i pełną odpowiedzią na tę sytuację będzie: Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie! (Łk 22,42n)

Nasza sytuacja

Jako chrześcijanie mamy już udział w darze Ducha Świętego. Ten Duch nas prowadzi. Mocą tego Ducha winno stawać się w nas zwycięstwo nie ulegania diabłu. Jesteśmy kuszeni i to na wiele sposobów. Zazwyczaj są to też te „lepsze” czy „ulepszane” propozycje życia, konkretnych decyzji i rozwiązań w naszym życiu. Propozycje bardziej po naszej myśli. Są to propozycje – jak się często się nam wydaje i jak diabeł do tego przekonuje – bardziej dopowiadające naszemu dobru.

A jednak …

Prosimy Pana, byśmy nie dali się odciągać od prowadzącego nas Ducha Świętego i nie pozwalali się zwodzić. Te dwa „wektory” działają na nas. Nie są one jednak ani równo, ani jednakowo skuteczne. Siła tego diabelskiego polega na zdolności i umiejętności oszukania. Siła prowadzenie przez Ducha Świętego polega na prawdzie, która jednak jest trudna i wymaga decyzji trzymania się Tego Jezusa, który prowadzony przez Ducha Świętego przeszedł wszystkie kuszenia i ze zwycięskiego krzyża króluje jako Zmartwychwstały.

Nie ma zmartwychwstania bez przejścia przez krzyż i śmierć. Nie ma prawdziwej chwały i życia w pokoju bez konieczności przejścia przez próbę wymagającą wyrzeczenia się siebie.

Czas Wielkiego Postu – czas intensywnego działania Ducha Świętego, ale też czas próby i kuszenia. Im bardziej jesteśmy poddani Duchowi Spiętemu, tym bardziej możemy spodziewać się wszelkiego rodzaju ataków złego ducha. Jest to bowiem zmaganie, które wychodzi także poza tylko nasze siły.

Bp ZbK


css.php