Wszystkich Świętych (171101)

by bp Zbigniew Kiernikowski

Obchodzimy doroczną Uroczystość Wszystkich Świętych. Jest to powszechne święto Kościoła. Ta uroczystość ma – jak moglibyśmy powiedzieć – kilka poziomów albo inaczej wyrażając obejmuje kilka kręgów.

Myślimy najpierw o tych, którzy oficjalnie zostali uznani jako święci. Mają oni co prawda swoje partykularne święta. Stanowią jednak integralną część całej wspólnoty świętych. Kościół przez wyniesienie ich na ołtarze stawia ich przed oczy wszystkim wiernym jako wzór życia na ziemi. To im oddajemy cześć w Kościele. Są oni naszymi orędownikami i przykładem.

Następnie myślimy o tych wszystkich, którzy przeszli z tego świata w jedności z Panem Bogiem i należą do grona zbawionych żyjących w szczęśliwości. Nie mamy co prawda listy czyli wykazu tych zbawionych uczestniczących w sposób definitywny w szczęśliwości i świętości Boga. Nosimy ich najczęściej z nadzieją w naszej pamięci. Na różny sposób przywołujemy ich obecność czy też czasem odczuwamy ich bliskość. Otaczamy ich modlitwą. Modląc się za nich czynimy to także z nadzieją spotkania się z nimi po zakończeniu naszej ziemskiej pielgrzymki.

Wreszcie możemy też mówić o wszystkich, którzy uwierzyli a właściwie zawierzyli siebie Bogu przez Ewangelię spełnioną w Jezusie Chrystusie i głoszoną nieprzerwanie przez Kościół. Od zarania Kościoła byli nazywani świętymi ci, którzy przyjęli Ewangelię i pozwalali, aby jej światło, a w szczególności światło Tajemnicy Paschalnej Jezusa Chrystus oświecało ich życie i żyli w blasku i mocy tej Prawdy(zob. np. Rz 1,7; Dz 9,13.32.41). Jest to uświęcenie, które się rodzi się i rozwija oraz dochodzi do pełni mocą wiary w Jezusa Chrystusa, który objawił i na którym objawiła się świętość Boga. Dzięki tej prawdzie „każdy, kto pokłada w Nim nadzieję, uświęca się, podobnie jak On jest święty” (1J 3,3).

Jesteśmy więc zaproszeni w to dzisiejsze święto, by kontemplować świętość Boga i jej spełnienie się w tych, którzy przeszli bramę śmierci oraz uczyć się i przyjmować ten dar i to wielkie wybranie.

Niech Bóg da nam światłe oczy serca tak, byśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania, czym bogactwo chwały Chrystusowego dziedzictwa wśród świętych (zob. Ef 1,18).

Bp ZbK


css.php