Dziś po południu, niedziela 20 grudnia, zostałem zaproszony do Nieszczyc na program proponowany przez miejscowy „Teatr na końcu świata”. Dziękuję Organizatorom oraz panu Wójtowi i miejscowemu księdzu Proboszczowi za zaproszenie. Było bardzo miłe i budujące spotkanie.

Chcę szczególnie podziękować za inspiracje, które we mnie wzbudziły duchowy rezonans.

Najpierw wykonywany przez młodzież śpiew (w stylu młodzieżowym) w którym dominantą były słowa: Uwierzcie, że Bóg was kocha takimi, jakimi jesteście / Uwierzmy, że Bóg nas kocha takimi, jakimi jesteśmy. Odebrałem to, jako kerygmat, albo przynajmniej jeden z elementów kerygmatu. W krótkim słowie objaśniałem, co to znaczy i jak bardzo dzisiaj potrzebujemy kerygmatu i jak często tego brakuje w przepowiadaniu w Kościele. Zamiast kerygmatu mamy zazwyczaj pouczenia moralizatorskie i inne podobne wymagające „idealizowania”, które niejednokrotnie młodego człowieka „dołują”.

Drugim motywem, do którego nawiązuję, to obwieszczenie, że u Błażeja przeszczep przyjął się i że Błażej skorzystał z odwiedzin Franka (miejscowego proboszcza), który przyszedł do niego do szpitala. Posłużyło to nam do rozmowy o przeszczepie, jaki dokonuje się podczas chrztu. Przeszczep nowego serca czyli ducha. Przeszczep nowego człowieka. W tym miejscu szczególnie dziękuję panu Mieczysławowi z możliwość dialogowania. Jest to okazja do uświadomienia sobie tego, byśmy w naszych parafiach i naszych rodzinnych bardziej troszczyli się o to, aby dokonane przeszczepy miały odpowiednią atmosferę i warunki do tego, by się skutecznie przyjmowały i owocowały życiem chrześcijańskim.

Wreszcie trzeci moment, to słowa z wiersza recytowanego przez panią Kierownik Teatru. Wypowiadała słowa: Zobaczyłam to, za czym tęskniłam. Odnosiło się to do sytuacji z rodzinnej wioski (po powrocie z miasta). W końcowym słowie odniosłem to do słów Jezusa o Abrahamie. Abraham „widział, zobaczył dzień Jezusa i się rozradował” (zob. J 8,56).

Obiecaliśmy sobie, że do tych tematów wrócimy.

Bardzo serdecznie dziękuję Organizatorom, Kierownictwu Świetlicy, Wójtowi i Plebanowi.

Ucieszę się, jeśli ktoś z Organizatorów i Uczestników dzisiejszego spotkania zechce zabrać głos i podzielić się swoimi wrażeniami.

Pozdrawiam szczególnie Młodzież i wszystkich Aktorów: Błażeja, Gabriela, Izę, Paulinę i wszystkich.

Bp ZbK

W czwartą Niedzielę Adwentu mamy pierwsze czytanie z księgi Micheasza. Przesłanie tego fragmentu zapowiada i wysławia pojawienie się Tego, który będzie władał w Izraelu. On wyjdzie z Betlejem Efrata, czyli mało znaczącej miejscowości. Tym samym chce się pokazać, że Jego władza nie będzie umocowana w ziemskim pochodzeniu. Nie będzie więc sprawował zapowiedzianej władzy na mocy dynastii. Jego moc będzie pochodziła z innego źródła i będzie miała inną jakość niż zwyczajne ziemskie władze. Będzie władzą innego typu. Będzie jednocześnie władzą powszechną obejmującą wszystko aż po krańce ziemi. Ta władza będzie związana z pokojem raczej Władca będzie Pokojem dla ludzi.

Dlatego w odpowiedzi na to czytanie śpiewamy fragmenty Psalmu 80. W tym Psalmie zawarte jest wołanie o rozciągnięcie tej władzy, która jest widziana jako odnowienie życia i niesienie człowiekowi zbawienia.

 

Usłysz, Pasterzu Izraela,
Ty, który zasiadasz nad cherubinami.
Wzbudź swą potęgę
i przyjdź nam z pomocą.

Powróć, Boże Zastępów, wejrzyj z nieba,
spójrz i nawiedź tę winorośl.
I chroń to, co zasadziła Twoja prawica,
latorośl, którą umocniłeś dla siebie.

Wyciągnij rękę nad mężem Twojej prawicy,
nad synem człowieczym, którego umocniłeś w swej służbie.
Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie,
daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili (Ps 80,2-3.15-16.18-19).

 

Władza Boga jest widziana jako uniwersalna, gdyż jest związana z życiem. Kto daje i gwarantuje życie, ten ma władzę, której człowiek chętnie się podda. Taka niewątpliwie jest prawda. Jednakże nie wszystko i nie zawsze jest tak oczywiste.

 

1.    Oczekiwanie pomocy dla życia

 

Psalmista wkłada w usta wybranego Narodu słowa: „Wzbudź swą potęgę, Panie, i przyjdź nam z pomocą”. Jest to wołanie człowieka i wołanie narodu o pomoc wobec zagrożenia i trudności, które jawią się jako przeciwne życiu. Patrząc od strony historycznej prawdopodobnie chodziło o sytuację, jaka zaistniała w Izraelu bądź w Judzie (Królestwo Północne bądź Południowe) wobec inwazji asyryjskiej czy babilońskiej. Wtedy to musiano sobie stawiać pytanie o znaczenie i sens tych wydarzeń, które stawiały poniekąd pod znakiem zapytania dotychczasowe prowadzenie narodu przez Boga. Czytaj więcej…


css.php