W drugą Niedzielę Wielkiego Postu roku A Kościół podaje nam jako pierwsze czytanie opowiadanie o wydarzeniu, które stoi na początku historii zbawienia, prze które Bóg rozpoczyna spełnianie obietnicy danej pierwszym rodzicom po grzechu w raju. Tym wydarzeniem jest powołanie Abrama i wyrwanie go z życia, jakie miał i o jakim myślał, że będzie sobie je tak układał, aby wszystko było według jego planów i zamysłu.

Otóż w Jego życie zainterweniował Bóg. Była to ingerencja Boga w życie Abrama (później otrzyma on imię Abraham). Jednak nie było to po to, aby miało to znaczenie tylko dla jego życia. Była to ingerencja w życie Abrahama w tym celu, by stała się ona propozycją zbawienia wszystkich ludzi i narodów. Abram usłyszał:

Wyjdź z twojej ziemi,
z twego kręgu rodzinnego
i z domu twego ojca
do kraju, który ci ukażę.
Uczynię bowiem z ciebie wielki naród,
będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię:
staniesz się błogosławieństwem.

Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo
ludy całej ziemi (Rdz 12,1nn).

 

To wezwanie do wyjścia z dotychczasowego życia związane z obietnicą, która obejmowała także błogosławieństwo dla innych narodów stało się wzorcem i paradygmatem realizacji zbawienia.

 

1. Głos Boga

U początku historii zbawienia, zresztą podobnie jak u początku stworzenia, stoi słowo Boga. Jego wezwanie i powołanie. Bóg rzekł i stało się. Nie poznamy racji i powodów szczegółowych, jakie skłoniły Abrama, do tak radykalnego kroku, by opuścić swoje dotychczasowe środowisko życiowe i stać się wędrowcem wiary. O tym mówi Papież Franciszek w encyklice Lumen fidei (zob. zwłaszcza pkty 8n). Czytaj więcej…


css.php