Michał – opiekun dzieci narodu pośród ucisku (33 Ndz B 2012)
by bp Zbigniew Kiernikowski- Opublikowane:17 listopada, 2012
- Komentarze:71 komentarzy
- Kategoria:Rozważanie czytań niedzielnych
W trzydziestą trzecią Niedzielę roku B jest proklamowany jako pierwsze czytanie fragment Księgi Daniela. Przesłanie tej Księgi pochodzi w dużej mierze z czasów prześladowań w okresie tzw. hellenizacji (II wiek przed Chrystusem), ale odnosi się, czy raczej nawiązuje, do sytuacji wygnania babilońskiego. Daniel przedstawia się albo jest przedstawiany jako jeden z młodzieńców ludu wybranego, którzy są zatrudnieni na dworze króla Baltazara, syna króla Nabuchodonozora za którego dokonała się deportacja do Babilonu.
Daniel jest tym, kto potrafi interpretować sny i widzenia. Jemu też w różnych widzeniach zostają objawione treści odnoszące się do dalszych dziejów narodu wybranego i w ogóle dziejów innych narodów. To Daniel przekazuje nam w wizjach treści mówiące o Synu Człowieczym i Bogu jako Panu dziejów i wydarzeń ludzkości i świata. W widzeniach apokaliptycznych objawia to, co ma się stać w czasie i na końcu czasów.
W fragmencie, który czytamy w tę niedzielę, w kontekście zapowiedzi ucisku słyszymy zapewnienie o obecności Archanioła:
W owych czasach wystąpi Michał,
wielki książę,
który jest opiekunem dzieci twojego narodu (Dn 12,1).
Sytuacja, do której odnoszą się powyższe słowa zapewniające o obecności i działaniu anielskiego księcia Michała jest nakreślona wcześniej w Księdze Daniela jako pełna zmagania i walki. Pojawiania się królów południa i północy, gdzie każdy chce przeprowadzić swoją wolę i mieć władzę nad innymi. Oto, co jest powiedziane o jednym z nich:
Król będzie działał według swego upodobania; uczyni się wyniosłym i będzie się wywyższał ponad wszystkich bogów. Przeciw Bogu będzie mówił rzeczy dziwne i dozna powodzenia aż się wypełni gniew, bowiem to, co zostało postanowione, dokona się (zob. Dn 11,36 w całym kontekście).
1. Potrzeba pewności – jednoznacznego odniesienia
Gdy jest taka sytuacja i taka atmosfera antagonizmu różnych sił i to wielkich, uzurpujących sobie władzę i to jakby absolutną, wówczas (przeciętny) człowiek, który nie ma szans wziąć udziału w tej grze sił, jest zagubiony. Czytaj więcej…