Dobiega końca okres wielkanocny. Nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, czyli Zesłania Ducha Świętego. Zostaje ukoronowane dzieło Boga dokonane w Jezusie Chrystusie na rzecz ludzi, których rozproszył grzech. Zanim stało się to, co opisuje św. Łukasz w czytanym dzisiaj fragmencie Dziejów Apostolskich, to święto było upamiętnieniem nadania Prawa Wybranemu Narodowi i tym samym ukonstytuowaniem tego Narodu.

W dniu Zesłania Ducha Świętego dokonuje się natomiast ukonstytuowanie Kościoła jako ludu, który będzie w świecie znakiem obecności i działania Boga.

 

Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy,
znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu.
Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru,
i napełnił cały dom, w którym przebywali (Dz 2,1nn).

 

To, co stało się w Wieczerniku, stanowi paradygmat czyli wzorzec stawania się Kościoła w każdym pokoleniu i na każdym miejscu. Jest to bowiem doświadczenie przemiany relacji międzyludzkich dzięki mocy Ducha Świętego. Jest to stałe stawanie się Kościoła – Ciała Chrystusa, w którym ludzie żyją mocą Jego Ducha.

 

1. Byli na jednym miejscu

Byli zgromadzeni w miejscu, który miało dla nich wielkie znaczenie i zawierało tyle wspomnień. Byli zgromadzeni na modlitwie. Przeżywali zapewne obawy co do swojej przyszłości. Czytaj więcej…


css.php