Największe i pierwsze (30 Ndz A 2011)

by bp Zbigniew Kiernikowski

W 30 Niedzielę roku A czytamy dalszy fragment Ewangelii wg św. Mateusza (Mt 22,34-40). Ponownie Jezus jest wystawiany na próbę. Jest to czas bezpośrednio przed Jego Męką. Wokół Jezusa zacieśnia się krąg tych, którzy szukają powodów do oskarżenia Jezusa i usprawiedliwienia podjęcia kroków przeciwko Niemu. Widać, że są wykorzystane wszystkie możliwości, by stawić Jezusa w trudnej sytuacji i pochwycić Go na słowie.

Postawienie przez jednego z faryzeuszy, uczonego w Prawie, Jezusowi pytania o największe przykazanie, mogło być rozumiane za prowokację albo nawet pewną kpiną z Jezusa. Dla każdego wierzącego Żyda było bowiem oczywiste, że pierwszym i największym przykazaniem było to, które kilkakrotnie wypowiadali w modlitwie recytując Szema.

Jezus jednak mu odpowiedział przytaczając fragment słowa z Księgi Powtórzonego Prawa (6,5):  

Będziesz miłował Pana Boga swego
całym swoim sercem,
całą swoją duszą
i całym swoim umysłem
(Mt 22,37).

Trzeba zauważyć, że odpowiedź Jezusa niczego nowego nie wnosiła w stosunku do tego, co oni już wiedzieli. Była on przytoczeniem obowiązującego w judaizmie Prawa, które w sposób dumny przyjmują Izraelici i którym się chlubią i którego niejako zazdrośnie strzegą. To jest ich swoista legitymacja i świadectwo tożsamości, jako wierzących w Jedynego Boga. Jezus więc potwierdza to, co było powszechnie akceptowane i co stanowiło o tożsamości ludu. Dla wyrazistości swoje wypowiedzi jeszcze wprost dodaje:  

1. To jest największe i pierwsze przykazanie

Na czym polega wielkość i pierwszeństwo tego przykazania?  Jest to pytanie dotyczące fundamentalnego aspektu życia – ważne dla Żyda i ważne także dla nas, którzy przez Ewangelię zostaliśmy wprowadzeni w wiarę w Jednego Boga. To właśnie poznanie jednego Boga i uznanie Go za jedynego stanowi o doniosłości tego przykazania. Czytaj więcej…


css.php