W dniu 29 grudnia odbyło się w Międzyrzecu spotkanie opłatkowe grup AA z różnych miejscowości naszej Diecezji.

Więcej informacji o tym podaje ks. Mateusz na stronie diecezjalnej.

Chcę jednak też o tym kilka słów powiedzieć na blogu i dać możliwość wypowiedzi, jeśli będą chętni. Spotkanie bowiem miało bardzo wymowny charakter. Dziękuję wszystkim, którzy wypowiadali się. Dziękuję za te treści, które dają okazję do wielkiej refleksji na człowiekiem, nad jego słabościami i uzależnieniami i w ogóle na grzechem w życiu człowieka. Z drugiej strony dziękuję za te wszystkie świadectwa, które wskazują na świtało, jakie rodzi się w życiu człowieka dzięki ludzkiej pomocy, dzięki odwadze przystąpienia do grupy AA oraz ostatecznie dzięki Ewangelii Jezusa Chrystusa.

To, co na naszym spotkaniu było jakby refrenem czy wspólnym mianownikiem, to prawda, że – stosownie do otrzymanej pomocy i światła Ewangelii – konieczne jest najpierw dostrzeżenie swego błędu i grzechu oraz uznanie tego we własnym życiu.

Dopiero wówczas można owocnie korzystać z pomocy wyciągniętej dłoni, terapii, mocy ewangelii i mocy Sakramentów.

Kto jak kto, ale „trzeźwiejący alkoholicy” o tym wiedzą bardzo dobrze i proszą stale Pana Boga, by tego nie stracić sprzed oczu.

Podobnie też wszyscy prawdziwie świadomi członkowie Kościoła wiedzą bardzo dobrze, że są grzesznikami, którzy doświadczyli odkupienia i przebaczenia i proszą Boga, by o tym pamiętali i nie dali się odłączyć o tej zbawczej mocy i popadać w niewolę grzechu.

Kościół bowiem, to nie wspólnota sprawiedliwych, lecz wspólnota odkupionych grzeszników. To nas łączy we wzajemnym zrozumieniu i w składaniu dziękczynienia Bogu.

Zachęcam do wymiany zdań.

Gdyby ktoś zechciał powtórzyć chociaż po części swoje doświadczenie, o jakim mówił na spotkaniu, byłoby to zapewne wielką pomocą dla innych. Szczególnie dla tych, którzy nie mają odwagi, którzy są zniewoleni i jeszcze nie chcą przyjąć pomocnej ręki. Oby to stało się jak najwcześniej, by było jak najmniej zmarnowanych lat.

Z błogosławieństwem dla wszystkich – szczególnie tych, którzy w bojaźni i świadomości swojej kruchości każdego dnia idą wskazanymi krokami.

Zachęcam wszystkich do dawania świadectwa.

Bp ZbK


css.php