Ostatnia niedziela roku liturgicznego jest Uroczystością Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata. Tak jest od 1969 roku, od kiedy to papież Paweł VI przeniósł to święto właśnie na ostatnią niedzielę roku. Wprowadzone zostało to święto przez Papieża Piusa XI w 1925 roku i było obchodzone w ostatnią niedzielę października. Pius Xi wprowadził to  święto odpowiadając na wyzwania i potrzeby ówczesnego czasu i nawiązując do idei wojowania o Królestwo Boże. Była to pewna reakcja i odpowiedź na wzmagającą się dechrystianizację. W jakiś sposób została też ona pojmowana w kategoriach zmagań i walki, jakie w pewnym sensie dominowały w ówczesnym pojmowaniu relacji społecznych. Prawda o Królestwie Chrystusa przekracza jednak całkowicie wszelkie kategorie ludzkiego pojmowania królowania. Dobrze jest więc zatrzymać się przez chwilę nad odpowiedzią Jezusa daną Piłatowi i zawartą w czytanej w tę Uroczystość Ewangelii: 

Królestwo moje nie jest z tego świata.
Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom.
Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd
(J 18,36)

 

Właśnie w tej odpowiedzi Jezusa jest zawarty jeden z istotnych momentów wskazujących na różnicę Królestwa Jezusa Chrystusa od wszelkich innych królestw – królestw rządzących się logiką tego świata. Gdyby Królestwo Jezusa było z tego świata, to słudzy Jego biliby się o to, by Jezus nie został wydany.

1. Królestwa „królów”, o których biją się słudzy

Taka jest bowiem logika królestw tego świata, że królowie mają swoje sługi i swoich wojowników, mają swoje wojska i swoją technikę, mają swoją propagandę i wykorzystują wszystkie swoje środki i możliwości, by utrzymać się przy władzy. Czytaj więcej…


css.php