Co mam czynić, aby . . . ? (28. Ndz B 2009)

by bp Zbigniew Kiernikowski

Pytanie: Co mam czynić? jest jednym z pytań często pojawiających się na naszych ustach czy w naszym myśleniu. Jest to pytanie zasadnicze. Odnosi się ono do bardzo różnych dziedzin. Pytamy w różnych sprawach praktycznych, pytamy o to, co dotyczy sensu naszego życia. Kiedy jesteśmy szczęśliwi i z czegoś zadowoleni, pytamy z myślą by ten stan utrzymać lub pomnożyć. Pytamy w momentach trudnych, by uniknąć niebezpieczeństwa, które nam grozi. Pytamy także czasem o to, co wykracza poza codzienne doświadczenie a co odnosi się do sensu życia, czyli pytamy o życie. Ostatecznie jest to pytanie podobnie do tego, jakie ów człowiek z dzisiejszej Ewangelii skierował do Jezusa: 

 

Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne ? (Mk 10,17).

 

Człowiek ów stawia Jezusowi to pytanie z głębi serca i z wielką intensywnością. Padł bowiem na kolana przed Jezusem. Świadczy to, że to było dla niego ważne pytanie. Uważał też, że właśnie Jezus jest tym, kto mu na to ważne pytanie potrafi dać odpowiedź. Nazwał przecież Jezusa Nauczycielem dobrym.

1.Pierwsza i zwyczajna odpowiedź Jezusa

Jezus świadom kim jest i w imię kogo przyszedł na ziemię do ludzi, aby im wskazywać drogę życia, od samego początku w swej odpowiedzi prostuje i ukierunkowuje myślenie owego człowieka na właściwy cel i wskazuje mu właściwe odniesienie. Dobrym jest jedynie Bóg. Czytaj więcej…


css.php