basa
Katechezy pojawiają się stopniowo, naturalnie z pewnym opóźnieniem. Przez jakiś czas było trochę przerwy. W moim nauczaniu jestem świadomie blisko orędzia biblijnego. Tak patrzę też zresztą nie tylko na moją kapłańską posługę , ale także na całe moje osobiste życie. Czytanie (myślę o całkowitym i wielopostaciowym odbiorze) Słowa Boże we wspólnocie wierzących jest faktycznie życiodajne i jest bliskie naszemu życiu we wszystkich jego aspektach. Nawet kiedy czyta się indywidualnie Słowo Boże, konieczne jest odniesienie do Kościoła, do wspólnoty. Wtedy słuchanie tego Słowa staje się przynoszące bogaty i wielopostaciowy owoc (zob. np. Kol 1,6). Sprawą owego negatywnego odczucia zajmiemy się na innym forum.
maria
Jezus Chrystus jest królem. Jest nim oczywiście w odmienny sposób od ludzkiego przedstawiania sobie tej instytucji i funkcji (zob. J 18,33-40). W określonych epokach i uwarunkowaniach historycznych na różny sposób przedstawiano sobie Jezusa Chrystusa jako Króla. Dzisiaj trzeba takiego podejścia do tej prawdy, by w sposobie wyrażania i przedstawienia jej nie być anachronicznym. O tym jak dzisiaj rozumieć i jak przeżywać prawdę o Królowaniu Chrystusa – i jak ja to pojmuję, naturalnie zgodnie z nauczaniem wynikającym z Pisma św. i najstarszej tradycji Kościoła – Pani może przeczytać wracając do moich homilii z Uroczystości Chrystusa Króla wygłoszonych w różnych latach (  ). Odpowiedzią na powstające dzisiaj problemy w tej dziedzinie (uznania Chrystusa jako Pana i Króla) nie jest przeprowadzenie intronizacji, lecz nawrócenie i wejście w styl chrześcijańskiego życia odpowiadającego sakramentowi Chrztu św.

dora
Abym mógł wskazać coś konkretnego, musiałbym bliżej poznać sytuację siostry Pani, poczynając od jej sposobu wejścia w małżeństw przed 13 laty. Druga sprawa, to kwestia wiary, nawrócenia, czy udawania. Bez rozeznania prze tę osobę swojej sytuacji będzie trudno cokolwiek powiedzieć, co dalej robić. Nie można też ustawiać wszystkiego tak, że chrześcijaństwo to przyjęcie Krzyża – jest to bowiem jedna strony medalu. Drugą jest przyjęcie mocy pozwalającej nieść każdy krzyż. To może nie zostało odpowiednio ukazane i Pani siostra nie została w to wprowadzona (myślę o inicjacji chrześcijańskiej). Pani konkretne pytanie, co teraz robić, by jej pomóc, może znaleźć odpowiedź w prawdzie takiego życia Pani obok siostry, z którego będzie wynikało, że krzyż nie zabija, ale jest drogą dostępu do życia. Wiem, że pozornie ta odpowiedź może wydawać się bardzo ogólną, ale Pani – na miarę swojej wiary – zapewne odkryje, że ta odpowiedź może być bardzo konkretna. 

Krzysztof
Podane godziny dotyczą urzędowania w Kurii. Jest tak od początku mojej posługi w Diecezji. Tak też jest w wielu Diecezjach. W czasie godzin mojego urzędowania w Kurii każdy może przyjść na rozmowę. Wiele razy przyjmuję też na rozmowy poza tymi godzinami. Zazwyczaj po umówieniu terminu spotkania.

emidzia
Aspekty techniczne i graficzne strony będą dopracowywane. Dziękuję wszystkim za życzliwe za uwagi.

Bp ZbK

julia –

Mnie też to cieszy. Mam nadzieję, że potrafimy sobie pomagać.

sknerus
Mądrość… będzie… tutaj…?
Ona jest, będziemy ją odkrywać i znajdować.

Głowa

na wszelki możliwy sposób

Ania

Oczywiście, będę się bardzo cieszył z kontaktu z młodymi

Mariusz
Ja też mam taką nadzieję. Bardzo mi na tym zależy!

ks. Marek

Mam nadzieję, że to będzie nam wszystkim służyć
 Bp ZbK

Dziękuję za pierwsze wpisy

by bp Zbigniew Kiernikowski

Cieszy mnie reakcja na tę inicjatywę. Dziękuję za wpisy. Zanim ustosunkuję się do niektórych poruszonych zagadnień, powiem dwa słowa o charakterze tej strony. Przyświeca mi myśl niesienia pomocy przez przybliżanie światła i mocy Ewangelii. Moje wypowiedzi i odpowiedzi będą, zatem się umiejscawiały na tym polu i poruszały takie aspekty naszego życia. W zależności od rodzaju, charakteru i treści pytań przedstawionych ze strony Osób, które tą drogą się kontaktują, moje odpowiedzi będą albo publiczne, albo drogą e-mail do konkretnej osoby, albo też będę prosił o kontakt zwykłą pocztą czy zapraszał do osobistego spotkania. Jestem bowiem zdania, że nie wszystkie wypowiedzi i odpowiedzi mogą mieć charakter publiczny – dla dobra osób i zrozumienia treści rozmowa. Jeśli ktoś chce, aby treści pisane do mnie dotarły tylko do mnie, może to uczynić drogą pocztową, albo też za pośrednictwem tej strony, zaznaczając, że nie chce, aby przesłany materiał był publikowany. Strona jest bowiem tak ustawiona, że opublikowanie treści wymaga mojej akceptacji. Jest to moja odpowiedź na pytanie Barbary w związku z krytycznymi uwagami. Proszę napisać – nie zostanie to podane na forum publicznym bez zgody Pani i mojej. Proszę więc spokojnie pisać czy to jako komentarze czy drogą e-mail.

Zaznaczam też, że nie będę stale na bieżąco odczytywał i odpowiadał, gdyż moje zajęcia mi na to nie pozwalają. Proszę o cierpliwość – czasem mogę zajrzeć na stronę dopiero po kilku dniach nieobecności.

Pytanie Owieczki: A jak się zalogować, jeżeli nie można się zarejestrować ? Na to pytanie nie jestem w tej chwili w stanie odpowiedzieć. Ktoś z techników poinformuje.

Mam nadzieję, że tą drogą będziemy mogli dobrze rozmawia. Chciałbym bardzo odpowiadać na życiowe problemy młodych ludzi. Zdaję sobie sprawę, jak bardzo ważne jest światło Ewangelii, gdy trzeba podejmować decyzje, które czasem mają wpływ na całe życie.


css.php